W ocenie Białego Domu atak Iranu na Izrael był ‚znaczącą eskalacją‘ napięć na Bliskim Wschodzie. Prezydent Joe Biden ogłosił w rozmowie z dziennikarzami, że toczą się ‚aktywne dyskusje‘ dotyczące odpowiedzi na działania Teheranu.
Atak Iranu: We wtorek (1 października) wieczorem Iran wystrzelił około 180 pocisków w cele znajdujące się na terytorium Izraela. To odpowiedź na wcześniejsze działania Tel Awiwu, który poprzedniej nocy rozpoczął inwazję lądową na Liban. Rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder ocenił, że irański ostrzał Izraela był dwukrotnie większy od tego przeprowadzonego w kwietniu tego roku.
REKLAMA
Stany Zjednoczone zapewniają wsparcie: USA z wyprzedzeniem ostrzegało sojusznika o zagrożeniu atakiem, a prezydent Joe Biden nakazał amerykańskiej armii pomóc Izraelowi w zestrzeliwaniu irańskich rakiet. Jednostki Amerykańskiej Marynarki Wojennej wystrzeliły kilkanaście pocisków przeciwlotniczych. W ciągu kilku ostatnich miesięcy USA wysłały na Bliski Wschód około 40 tysięcy żołnierzy.
Zobacz wideo Czułe punkty Kamali i Trumpa | Co to będzie w Ameryce odc. 5
Konferencja Joe Bidena: Po wtorkowym ataku Iranu prezydent USA zapewnił, że Amerykanie zapewnią „pełne wsparcie“ Izraelowi. – Na podstawie tego, co teraz wiemy, atak został odparty i był nieskuteczny. Świadczy to o zdolnościach wojskowych Izraela i USA – powiedział dziennikarzom. Na pytania reporterów o możliwą odpowiedź na działania Iranu odpowiedział, że toczą się w tej sprawie „aktywne dyskusje“.
