W wywiadzie udzielonym stacji Fox News Kamala Harris stanowczo zadeklarowała, że jej prezydentura nie będzie kontynuacją prezydentury Joe Bidena. Kandydatka demokratów odniosła się również do kwestii nielegalnej imigracji i wskazała, kto jej zdaniem ponosi odpowiedzialność za problem.
Harris odcina się od Bidena: – Moja prezydentura nie będzie kontynuacją prezydentury Joe Bidena – zapewniła Kamala Harris w wywiadzie dla Fox News. Pytanie padło w związku z jej wcześniejszymi wypowiedziami, z których wynikało, że w ciągu czterech lat sprawowania funkcji wiceprezydentki nie dostrzegła niczego, co zrobiłaby inaczej. Teraz na antenie prawicowej stacji utrzymywała, że wniosłaby do Białego Domu swoje „doświadczenia życiowe i zawodowe oraz świeże pomysły“.
REKLAMA
Otwarcie na dialog: Kandydatka demokratów przekonywała, że „reprezentuje nowe pokolenie liderów“. Twierdziła, że jako osoba, która nie spędziła większości swojej kariery w Waszyngtonie, jest gotowa do przyjmowania propozycji i innego punktu widzenia – w tym od republikanów i sektora biznesowego. W rozmowie skupiła się na pojednawczej retoryce i oceniła, że prezydent USA powinien rozumieć, że większość obywateli więcej łączy, niż dzieli.
Zobacz wideo ROAST KAMALI HARRIS | CO TO BĘDZIE W AMERYCE odc.7
Spór o imigrację: Ze strony dziennikarza Breta Baiera padło pytanie o przestępstwa popełniane przez niezarejestrowanych cudzoziemców.
