Jeden z najbardziej zaufanych prawników współpracujących z Donaldem Trumpem, Kash Patel, ma zostać szefem FBI. Zapowiedź prezydenta-elekta oznacza, że zostanie ucięta kadencja obecnego dyrektora.
Oświadczenie Donalda Trumpa: Prezydent-elekt ogłosił we wpisie na portalu Truthsocial.com, że Kashyap „Kash“ Patel obejmie stanowisko szefa Federalnego Biura Śledczego (FBI). „Kash jest genialnym prawnikiem, śledczym i bojownikiem „America First“, który poświęcił swoją karierę na ujawnianie korupcji, obronę sprawiedliwości i ochronę narodu amerykańskiego“ – zaznaczył Trump. „FBI zakończy rosnącą epidemię przestępczości w Ameryce, rozbije gangi przestępcze migrantów i powstrzyma złowrogą plagę handlu ludźmi i narkotykami przez granicę“ – zapowiedział.
REKLAMA
Kim jest Kash Patel: 44-letni prawnik podczas pierwszej prezydentury Trumpa był urzędnikiem Rady Bezpieczeństwa Narodowego, doradcą p.o. dyrektora Wywiadu Narodowego i szefem gabinetu p.o. sekretarza obrony USA. Z jego wypowiedzi wynika, że chciałby pozbawić FBI możliwości gromadzenia informacji wywiadowych. – Zamknąłbym budynek FBI Hoovera [centrala FBI – red.] pierwszego dnia i otworzyłbym go ponownie kolejnego jako muzeum Deep State [domniemana tajna sieć wpływów niezależna od oficjalnej władzy – red.