Andrzej Duda ujawnił plany na swoją zawodową przyszłość. Były prezydent wyznał, że obecnie widzi ‚przede wszystkim dwa potencjalne pola swojej działalności‘.
Nowa posada Andrzeja Dudy
W poniedziałek 20 października media obiegła informacja o tym, że Andrzej Duda został członkiem rady nadzorczej ZEN.COM. To fintech nazywany „polskim Revolutem“, który został założony w 2018 roku w Rzeszowie przez Dawida Rożka. Firma oferuje rozwiązania płatnicze dla klientów indywidualnych i biznesowych i działa na podstawie licencji w Unii Europejskiej (Litwa), Wielkiej Brytanii (FCA) oraz w Singapurze (MAS). Były prezydent ma wspierać firmę w kontaktach z międzynarodowymi instytucjami i partnerami strategicznymi w krajach, do których firma chce wejść.
REKLAMA
Były prezydent ujawnia swoje plany
Duda rozmawiał z „Pulsem Biznesu“ na temat swojej przyszłości. Jak przyznał, „ma 53 lata i faktycznie nie myśli jeszcze o emeryturze“. – Po latach służby publicznej chcę wykorzystywać swoje doświadczenie do wspierania rozwoju technologii i innowacji, które mają realny, pozytywny wpływ na gospodarkę. Współpraca z ZEN.com, firmą o polskich korzeniach i globalnych ambicjach, doskonale się w to wpisuje – powiedział w wywiadzie. Wyznał również, że „nie będzie walczyć o to, by zostać premierem“. – Uważam, że aby objęcie takiej funkcji było możliwe i potrzebne, muszą najpierw powstać ku temu określone warunki. Jeśli takie warunki zaistnieją i pojawi się rzeczywiste zapotrzebowanie, to odpowiednie osoby same się do mnie zgłoszą z pytaniem, czy rozważyłbym podjęcie takiego zadania – dodał. Były prezydent wyznał również, że obecnie widzi „przede wszystkim dwa potencjalne pola swojej działalności“. – Po pierwsze – nadzorczo-doradcze, i nie wykluczam, że mogę pojawić się w jakichś kolejnych boardach różnych instytucji.
