– Każdy z nas może uderzyć się w pierś i sam siebie rozliczyć – mówi Jakub Kamiński po wygranej Polski z Maltą (3:2). Zawodnik stara się wyjaśnić, dlaczego reprezentacja była o krok od dużej wpadki w eliminacjach mistrzostw świata 2026.
– Każdy z nas może uderzyć się w pierś i sam siebie rozliczyć – mówi Jakub Kamiński po wygranej Polski z Maltą (3:2). Zawodnik stara się wyjaśnić, dlaczego reprezentacja była o krok od dużej wpadki w eliminacjach mistrzostw świata 2026.