Start Polish — mix Niemiecka prasa o relacji Polski i Węgier. Komentują ruch Nawrockiego. "Niefortunne"

Niemiecka prasa o relacji Polski i Węgier. Komentują ruch Nawrockiego. "Niefortunne"

61
0
TEILEN

Prawica w Polsce nie jest w stanie zaakceptować zbliżenia Węgier do Rosji Putina – pisze niemiecki dziennik ‚Frankfurter Allgemeine Zeitung‘.
Niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung“ („FAZ“) komentuje w środę (3 grudnia) odwołanie przez polskiego prezydenta Karola Nawrockiego planowanego spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem. Do rozmowy miało dojść po szczycie prezydentów Grupy Wyszehradzkiej (Polski, Węgier, Czech i Słowacji) w Otrzyhomiu na Węgrzech. Powodem odwołania spotkania była zeszłotygodniowa wizyta Orbana u Władimira Putina w Moskwie.
REKLAMA

„W Grupie Wyszehradzkiej, która powstała w 1991 roku jako środkowoeuropejska przeciwwaga dla zdominowanej przez Zachód Europy, Polska i Węgry były kiedyś bliskimi partnerami, zwłaszcza w czasach, gdy w Warszawie rządziła jeszcze narodowo-konserwatywna partia PiS. Jej polityka polegająca na ograniczaniu niezależności sądownictwa, podporządkowywaniu mediów i odrzucaniu UE przypominała to, jak Orban przekształcił Węgry w system autorytarny. Jednak po przejęciu władzy w Warszawie przez liberalnego i proeuropejskiego konserwatystę Donalda Tuska pod koniec 2023 r. nastąpiło zerwanie z Budapesztem“ – piszą dziennikarze „FAZ“ Alexander Haneke i Stefan Lock.

Zobacz wideo Republikanie w rozsypce. Putin, Epstein, Mamdani

Jak oceniają, przyczyną nieporozumień jest również to, że „Węgry z całych sił starają się utrudnić polityczne rozliczenie rządów PiS w Warszawie“. „Były minister sprawiedliwości PiS Zbigniew Ziobro i jego ówczesny zastępca Marcin Romanowski przebywają obecnie na Węgrzech, aby uniknąć ścigania karnego w Polsce“ – wskazują niemieccy dziennikarze, przypominając o zarzutach pod adresem obu polityków i udzieleniu przez władze Węgier azylu Romanowskiemu. Węgierskie rozterki PiS
„To, że jedno państwo członkowskie UE udzieliło ochrony podejrzanemu poszukiwanemu przez inne państwo członkowskie UE, było czymś nowym. Warszawa wydała międzynarodowy nakaz aresztowania, którego Budapeszt nie wykonał, a zamiast tego dostosował swoje przepisy: od tamtego czasu (mianowany politycznie) prokurator generalny na Węgrzech może odwołać się od nakazu ekstradycji wydanego przez sąd. Jeśli jednak sąd przychyli się do wniosku o ekstradycję, węgierski Sąd Najwyższy jest uprawniony do uchylenia takiej decyzji. Cała ta sytuacja jest sprzeczna z zasadami państwa prawa, ale teraz korzysta na tym Ziobro, który po spotkaniu z Orbanem oświadczył, że w Polsce nie ma „szans na sprawiedliwy proces“ – relacjonuje „FAZ“.
Choć PiS popiera taką postawę, to od czasu rosyjskiego ataku na Ukrainę również ta polska partia „jest w ambiwalentnym położeniu, jeśli chodzi o stosunek do Węgier“ – podobnie jak prezydent Karol Nawrocki. „W polityce wewnętrznej partia ta nadal korzysta na polityce Orbana, ale w polityce zagranicznej – podobnie jak rząd Tuska – jest z nim w konflikcie, zwłaszcza w kwestii Moskwy“ – czytamy.

Continue reading...