Start Polish — mix Premier: Jak UE mówi: "dobrowolne relokacje", to oznacza to de facto: "bierz...

Premier: Jak UE mówi: "dobrowolne relokacje", to oznacza to de facto: "bierz tych migrantów albo płać". Nie dajmy sobie wyrwać naszej ojczyzny

100
0
TEILEN

„Uważam, że (Donald) Tusk wykonuje rozkazy z Berlina, z Brukseli“ – powiedział Morawiecki.
Nie chcemy aby Otwock był kolejną Lampedusą, a Warszawa kolejnymi przedmieściami Paryża – powiedział premier Mateusz Morawiecki we wtorek podczas transmisji na Facebooku, nawiązując do tematu nielegalnej imigracji.
Nie ma u nas płonących samochodów na ulicach, nie ma jakiś szalonych gangów narkotykowych, które walczą pomiędzy sobą jak pod Sztokholmem czy Marsylią. Nie ma u nas też takiej skali rabunków, gwałtów jaka występuje na przedmieściach np. Paryża
powiedział premier.
Wskazał, że PiS zapanował nad nielegalną imigracją, a przede wszystkim nie dopuścił do tego, aby polskie ulice były niebezpieczne.
Szef rządu poinformował, że dziś doszło do kolejnej fali nielegalnej imigracji przez Morze Śródziemne, a polska straż graniczna powstrzymała kolejne ataki na granicy z Białorusią.
Nie damy zniszczyć tej zapory, bo ona nas chroni przed nielegalną imigracją, ale też chroni bezpieczeństwo Polski wschodniej
— mówił Morawiecki.
Donald Tusk i jego pomagierzy ostatnio są niezwykle rozedrgani. Oni mają ukryte zamiary, oni chcą nielegalnej imigracji. Gdyby nie chcieli, to wezwaliby do tego, aby głosować w referendum – powiedział premier Mateusz Morawiecki we wtorek podczas transmisji na Facebooku.
Tusk i jego pomagierzy ostatnio są niezwykle rozedrgani. Usiłują społeczeństwu polskiemu wmówić, że 250 niewłaściwie przyznanych wiz, to jest jakaś wielka sprawa, bo boją się, że Polacy w referendum zagłosują przeciw nielegalnej imigracji
— wskazał.
Oni mają ukryte zamiary, oni chcą tej nielegalnej imigracji. Gdyby nie chcieli to by również wezwali do tego, aby głosować w referendum
— ocenił.
Tusk boi się z jeszcze jednego względu. On musi dostawać rozkazy z Berlina i być może innych stolic, bo tamci politycy mogą też bać się tego, że ich społeczeństwa wezwą swoich rządzących do zorganizowania referendum. Prezydent (Francji, Emmanuel) Macron już musiał przyznać, że takie referendum jest możliwe
— dodał Morawiecki.
To jest budujące, że coraz więcej młodych ludzi rozumie, porównując dane, jaka dziura budżetowa panowała w czasach Tuska
— mówił szef rządu.
Najlepiej to potwierdzić sobie na danych Komisji Europejskiej – Tusk i jego ekipa są wściekli, że nie mogą zaprzeczyć temu, co wtedy się stało, bo gdyby mogli to pozwaliby mnie w trybie wyborczym
— podkreślił.

Continue reading...