„My chcemy państwa, na którym korzysta każdy; wielu z naszych oponentów niestety chce państwa, które będzie wykorzystywane przez nielicznych“.
Trzeba pilnować dorobku ostatnich lat. Nie możemy pozwolić, by Polakom odebrano szansę, by stać się wreszcie poważnym państwem. Obawiam się, że liberalna elita chce znowu podzielić na lepszych i gorszych – a to droga do gospodarczej stagnacji – powiedział premier Mateusz Morawiecki w swoim podcaście.
W swoim cotygodniowym podcaście publikowanym w internecie premier nawiązał do niedawno opublikowanej przez wykładowcę Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie i ekonomistę Banku Światowego prof. Marcina Piątkowskiego książki pod tytułem „Złoty wiek. Jak Polska została europejskim liderem wzrostu i jaka czeka ją przyszłość”.
Jak mówił, podczas lektury często nie zgadzał się z tezami autora, ale ocenił, że główna myśl autora jest trafna.
Zasługuje ona na podkreślenie szczególnie dzisiaj – w chwili, gdy Polska być może znajduje się u progu politycznej zmiany
stwierdził premier.
Podkreślił, że autor „Złotego Wieku” opisując gospodarczą stagnację okresu ostatnich Jagiellonów i I Rzeczpospolitej – w tym także okresu mylnie zdaniem autora określanego jako polski złoty wiek – wskazywał, że jej przyczyną była postawa elity.
Autor wskazuje, że hamulcem rozwoju gospodarczego było społeczeństwo oligarchiczne.