Latem z placówkami pożegna się ok. 60 ambasadorów z nadania PiS. Prezydent Andrzej Duda obiecał, że nie będzie utrudniać zmiany. – Nominaci poprzedniego rządu próbują teraz udowodnić, że zawsze bronili demokracji – słyszymy od dyplomatów
W sprawie obsady placówek dyplomatycznych rząd Donalda Tuska musi dogadać się z prezydentem, bo to on mianuje ambasadorów.