Szkocki parlament będzie głosował w sprawie drugiego referendum niepodległościowego. Odłączenie od Wielkiej Brytanii umożliwiłoby Szkotom dalsze członkostwo w Unii Europejskiej po Brexicie.
Szkocki parlament będzie głosował w sprawie drugiego referendum niepodległościowego. Odłączenie od Wielkiej Brytanii umożliwiłoby Szkotom dalsze członkostwo w Unii Europejskiej po Brexicie.
Głosowanie zaplanowano na 28 marca o godz. 18 polskiego czasu. Przygotowana uchwała domaga się od rządu w Londynie zorganizowania plebiscytu jeszcze przed Brexitem. Do głosowania miało dojść w ubiegłą środę, ale obrady odwołano po zamachu w stolicy Wielkiej Brytanii. Pierwsza minister Szkocji: Brexit to poważna zmiana okoliczności
Premier Theresa May przekonuje, że w okresie negocjacji Brexitowych kraj powinien wykazać jedność , a wszyscy jego politycy winni starać się uzyskać dla Zjednoczonego Królestwa jak najlepsze zapisy. Pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon deklaruje jednak, że w okresie poprzedzającym formalne uruchomienie Brexitu , głos Edynburga nie został wysłuchany. Szkocka Partia Narodowa domaga się drugiego referendum niepodległościowego, argumentując, że Brexit jest poważną zmianą okoliczności od czasów, gdy w 2014 Szkoci opowiedzieli się w plebiscycie za pozostaniem w Zjednoczonym Królestwie. Także w referendum w ubiegłym roku większość Szkotów opowiedziała się przeciwko Brexitowi.
Szkocka Partia Narodowa – wspierana przez Zielonych – ma większość pozwalającą na przyjęcie uchwały, ale premier May już zadeklarowała, że nie zgadza się, by głosowanie odbyło się w preferowanym przez Edynburg terminie, a więc między wiosną przyszłego a jesienią 2019 roku.
Wczoraj premier spotkała się z Nicolą Sturgeon w Glasgow. Artykuł pięćdziesiąty Traktatu Lizbońskiego ma zostać uruchomiony we środę. Zapoczątkuje to formalnie procedurę Brexitu.