Start Polish — mix To reżimy panów Orbana, Kaczyńskiego i Putina

To reżimy panów Orbana, Kaczyńskiego i Putina

436
0
TEILEN

• Emmanuel Macron mówił na wiecu o ’sojusznikach‘ Marine Le Pen • Wśród nich, obok Putina i Orbana, wymienił Jarosława Kaczyńskiego • Kraje rządzone przez sojuszników Le Pan nazwał ‚reżimami‘
Zwycięzca I tury wyborów we Francji mówił podczas wiecu pierwszomajowego o sojusznikach i przyjaciołach Marine Le Pen. – To reżimy panów Orbana, Kaczyńskiego i Putina. To nie są ustroje otwartej i wolnej demokracji. Codziennie łamane są tam liczne swobody, a wraz z nimi nasze zasady – cytuje słowa Emmanuela Macrona PAP. To nie pierwszy raz, kiedy Macron krytykuje polski rząd. Przed kilkoma dniami w rozmowie z dziennikiem „Voix du Nord“ zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, opowie się za sankcjami UE wobec Polski. – Naruszyła wszystkie zasady Unii – tłumaczył.
Dowiedz się więcej: Jakie były wyniki I tury wyborów prezydenckich we Francji?
W niedzielę 24 kwietnia we Francji odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Centrowy polityk i były minister gospodarki Emmanuel Macron zdobył 23,75 proc. głosów, a skrajnie prawicowa i eurosceptyczna Marine Le Pen z Frontu Narodowego – 21,53 proc. Tych dwoje polityków zmierzy się w drugiej turze wyborów, która odbędzie się 7 maja. Francois Fillon zajął trzecie miejsce, zdobywając 19,91 proc. poparcia, a Jean-Luc Melenchon – 19,64 proc. Frekwencja wyniosła ponad 80 proc. Sondaże wskazują, że w drugiej turze zwycięży Macron. Dlaczego wybory we Francji są ważne z punktu widzenia Unii Europejskiej?
Zdaniem komentatorów zwycięstwo Marine Le Pen oznaczałoby dążenie Francji do wyjścia ze wspólnoty. Le Pen zapowiadała, że „wydobędzie Francję z więzienia“, jakim jest Unia Europejska i zorganizuje referendum w tej sprawie. Negatywnie wypowiadała się także o muzułmanach i zapowiadała wprowadzenie ostrzejszego prawa dotyczącego imigrantów. Z kolei Emmanuel Macron popiera „wzmocnienie Europy“ i głębszą współpracę m.in. z Niemcami.
Wybory prezydenckie we Francji. Le Pen w drugiej turze: zwolennicy się cieszą, przeciwnicy lamentują Zwycięzca I tury we mówił podczas wiecu pierwszomajowego o sojusznikach i przyjaciołach Marine Le Pen. – To reżimy panów Orbana, Kaczyńskiego i Putina. To nie są ustroje otwartej i wolnej demokracji. Codziennie łamane są tam liczne swobody, a wraz z nimi nasze zasady – cytuje słowa Emmanuela Macrona PAP. To nie pierwszy raz, kiedy Macron krytykuje polski rząd. Przed kilkoma dniami w rozmowie z dziennikiem „Voix du Nord“ zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, opowie się za sankcjami UE wobec Polski. – Naruszyła wszystkie zasady Unii – tłumaczył. W niedzielę we Francji odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Centrowy polityk i były minister gospodarki Emmanuel Macron zdobył 23,75 proc. głosów, a skrajnie prawicowa i eurosceptyczna Marine Le Pen z Frontu – 21,53 proc. Tych dwoje polityków zmierzy się w drugiej turze wyborów, która odbędzie się. Francois Fillon zajął trzecie miejsce, zdobywając 19,91 proc. poparcia, a Jean-Luc Melenchon – 19,64 proc. Frekwencja wyniosła ponad 80 proc. Sondaże wskazują, że w drugiej turze zwycięży Macron. Zdaniem komentatorów zwycięstwo Marine Le Pen oznaczałoby dążenie Francji do wyjścia ze wspólnoty. Le Pen zapowiadała, że „wydobędzie Francję z więzienia“, jakim jest Unia Europejska i zorganizuje referendum w tej sprawie. Negatywnie wypowiadała się także o muzułmanach i zapowiadała wprowadzenie ostrzejszego prawa dotyczącego imigrantów. Z kolei Emmanuel Macron popiera „wzmocnienie Europy“ i głębszą współpracę m.in. z Niemcami.

Continue reading...