Prezydent Duda tuż przed spotkaniem z marszałkami Sejmu i Senatu zdystansował się od pomysłu – o którym wspominali m.in. Paweł Kukiz i Stanisław Karczewski – połączenia referendum konstytucyjnego z referendum dot. uchodźców. PAD zapowiedział jednocześnie, że jeżeli pierwsze, przyszłoroczne referendum będzie udane…
Prezydent Duda tuż przed spotkaniem z marszałkami Sejmu i Senatu zdystansował się od pomysłu – o którym wspominali m.in. Paweł Kukiz i Stanisław Karczewski – połączenia referendum konstytucyjnego z referendum dot. uchodźców. PAD zapowiedział jednocześnie, że jeżeli pierwsze, przyszłoroczne referendum będzie udane, to zgłosi wniosek o przeprowadzenie kolejnego razem z wyborami parlamentarnymi.
– Dla mnie ta kwestia referendum dot. kształtu konstytucji jest niezwykle istotna, dotyczy fundamentalnej kwestii, przyszłości RP, ustroju RP i osobiście nie jestem zwolennikiem łączenia tego referendum, tych pytań referendalnych – które zostaną przygotowane – z kwestią także ważną dla przyszłości RP, dla bezpieczeństwa Polaków, jaką jest problem przyjmowania bądź nie uchodźców. Dla mnie to dwie rozłączne sprawy – mówił prezydent.
PAD stwierdził, że jego zdaniem referendum dot. uchodźców mogłoby być połączone z wyborami parlamentarnymi – czyli odbyć się mniej więcej rok później. W ten sposób prezydent stworzył podział na te wybory – z oczywistych względów takie referendum mogłoby być korzystne dla obozu rządzącego, który w sprawie uchodźców przedstawia stanowisko, z którymi zgadza się większość Polaków.
Ze słów Andrzeja Dudy wynika też, że przyszłoroczne referendum będzie swoistym testem, czy Polacy chcą brać udział w takich inicjatywach. Jeżeli tak będzie – prezydent zgłosi kolejny wniosek o przeprowadzenie referendum dot. uchodźców razem z wyborami parlamentarnymi w 2019 roku.
– Jeżeli referendum konstytucyjne będzie udane, Polacy pokażą, że chcą się wypowiedzieć i interesują ich te sprawy, to jestem gotów jako prezydent, korzystając ze swoich uprawnień, z takim wnioskiem wystąpić i zapytać Senat o to, jaka jest jego opinia, czy wyraża zgodę na to, aby to referendum w tej samej dacie co wybory parlamentarne zostało przeprowadzone – mówił prezydent, zapowiadając, że takie stanowisko przedstawi marszałkom oraz Pawłowi Kukizowi.
Fot. Krzysztof Sitkowski/KPRP
