Piotr Liroy-Marzec został wyrzucony z klubu Kukiz’ 15, bo nie chciał zerwać współpracy byłym działaczem PO Pawłem Dulskim i Maciejem Maciejowskim, byłym radnym wyrzuconym z PiS– dowiedziała się Wirtualna
„W swojej działalności poselskiej otoczył się ludźmi, dla których, ze względu na nasze standardy, nie może być miejsca w ruchu Kukiz’ 15“ – podkreślono oświadczeniu rozesłanym do mediów w czwartek wieczorem.
– Piotr był od dłuższego czasu proszony, by zakończył współpracę z kilkoma współpracownikami, czego nie zrobił – mówi Wirtualnej Polsce Paweł Kukiz.
– Prezydium klubu skierowało do mnie pismo, ja skonsultowałem to z klubem i podjąłem decyzje o wyrzuceniu Liroya do czasu, aż nie zrezygnuje ze współpracy z tymi ludźmi – deklaruje lider Kukiz’15.
Według naszych źródeł w klubie Kukiz’ 15 chodziło o współpracę z dwoma osobami – Pawłem Dulskim i Maciejem Maciejowskim.
Dulski był działaczem PO na warszawskim Mokotowie i asystentem posła Tadeusza Rossa. W 2010 roku został wyrzucony z partii po tym, jak wyszło na jaw, że brał udział w opróżnieniu lokali. M.in. próbował wyrzucić z mieszkania mężczyznę, który stracił prawo własności, ale był w nim zameldowany.
Z kolei Maciejowski był radnym PiS, ale w 2012 roku został wykluczony partii z powodu swoich kontrowersyjnych słów – m.in. nazwał prezydenta Bronisława Komorowskiego „bydlęciem i pajacem“.
Według informacji WP sam Liroy-Marzec już od jakiegoś czasu zapowiadał, że chce odejść z klubu Kukiz’ 15. „Fakt“ napisał, że poseł założył stowarzyszenie „Skuteczni”.
Sam zainteresowany odniósł się do decyzji klubu Kukiz’ 15 zamieszczając na Twitterze post z linkiem do piosenki „Freedom“ Pharrella Williamsa. Jako poseł jest najbardziej kojarzony z walką o legalizację medycznej marihuany.
