Ukraińcy masowo przybywają do Wielkiej Brytanii, bo tam zarobią najwięcej. Pomaga im w tym polski paszport lub dowód osobisty osoby o podobnym wyglądzie. Dokument nie jest sfałszowany ani wpisany do baz
Grupy przestępcze wypożyczają Ukraińcom polskie paszporty. To pozwala im podjąć legalnie pracę w krajach UE – podaje „Rzeczpospolita“. Umożliwia to polski paszport lub dowód osobisty osoby o podobnym wyglądzie.
Dokumenty kupowane są w Polsce. Za ile? Od 200 do 500 złotych. Potem trafiają do cudzoziemców już za 1,5 – 2 tys. zł, ale za pakiet dowód plus paszport płaci się podwójnie. Potem dokumenty wracają do kraju, dlatego jeden paszport do prawdziwa żyła złota.
To metoda „lool a like“ lub inaczej „na podobieństwo“. Obserwujemy wzrost zainteresowania grup przestępczych organizacją nielegalnej migracji właśnie tą metodą – powiedziała „Rz“ ppor. Agnieszka Golias, która jest rzecznikiem komendanta głównego Straży Granicznej. A Ukraińcom pomaga „słowiański typ urody“.
Dokument nie jest sfałszowany ani wpisany do baz jako kradziony. Metoda uznawana jest przez nielegalnych emigrantów za „znacznie bezpieczniejszą“.
Trudno oszacować skalę, ilu cudzoziemców używa w krajach UE polskich dokumentów, ale o ujawnieniu tego typu przypadków informują także pogranicznicy zagraniczni, głownie Francuzi i Brytyjczycy.