Według obowiązującego w Stanach Zjednoczonych od 1983 roku systemu The Windfall Elimination Provision (WEP) społeczne świadczenia emerytalne wypłacane przez urząd Social Security mogą być zmniejszone osobom pobierającym jednocześnie emerytury w innych krajach, jeśli nie odciągano im tam składek na Social Security. Chyba, że kwestię tę regulują umowy międzynarodowe. Nicole Tiggemann z urzędu Social Security Administration wyjaśniła PAP, że zgodnie z WEP może to wpłynąć też na wysokość świadczeń wypłacanych przez tę instytucję. Postanowienie nie dotyczy tych, którzy przepracowali w USA co najmniej 30 lat i mieli dostatecznie wysokie dochody. Z tabel Social Security wynika, że np. w roku 1990 takie dochody musiały sięgać co najmniej 9525 dolarów, ale w latach 2015-2016 już 20 050 dolarów rocznie. Tiggemann zaznaczyła, że wysokość pobieranych emerytur lub rent nie musi być ograniczana, stanowią o tym porozumienia zawarte między władzami USA a rządami poszczególnych krajów. Zgodnie z WEP pomniejszone emerytury otrzymują nie tylko Polacy. Dotyka to np. ludzi z ponad 20 innych krajów, przede wszystkim należących do UE. Według licencjonowanego biegłego księgowego z Nowego Jorku Leona Fuksa umowy międzynarodowe mają i dobre i złe strony. Stąd imigranci polonijni różnie oceniają także postanowienia pochodzącego z 2009 roku układu między Polską a USA. – powiedział Fuks. Dodał, że porozumienie polsko-amerykańskie przynosi jeszcze jedną korzyść. Wcześniej, jeśli ktoś był obywatelem USA, lub miał zieloną kartę, a był w Polsce samozatrudniony, musiał jednocześnie płacić składki na ZUS oraz na Social Security w USA. Od czasu wprowadzenia umowy płaci tylko tam, gdzie mieszka. Zdaniem biegłego księgowego ponieważ większość imigrantów z Polski nie przepracowała na ogół w USA 30 lat, nie jest objęta wyjątkiem od reguły i emerytury Social Security tych osób są pomniejszone, co rodzi rozgoryczenie. Biegły zwraca uwagę, że nie ma to nic wspólnego z podatkami, które leżą w gestii amerykańskiego urzędu, Internal Revenue Service (IRS). W nawiązaniu do pojawiających się zarzutów o dyskryminowanie Polaków przez urząd Social Security dyrektor Programu Usług Socjalnych dla Seniorów w Centrum Polsko-Słowiańskim (CPS) na Greenpoincie Dorota Pastula wskazuje, że WEP odnosi się nie tylko do naszych rodaków. tłumaczyła. W jej opinii « kompletną bzdurą » jest oskarżanie urzędników Social Security, że Polaków traktują podejrzliwie lub negatywnie. – przypomina pracowniczka CPS. Według polonijnego « Nowego Dziennika » emerytury Polaków mieszkających w metropolii nowojorskiej wynoszą średnio ok. 700 dolarów miesięcznie. Wiele osób nie kryje oburzenia z pomniejszania im świadczeń. Nie jest tajemnicą, że niektórzy zatajają informacje o pobieraniu polskiej emerytury. Stanowi to, jak akcentuje pismo, łamanie amerykańskiego prawa podlegające karze. W Nowym Jorku Stowarzyszenie Solidarni 2010 wzywa do podpisywania petycji, by rząd w Warszawie wystąpił o wyłączenie Polaków z postanowień WEP. Ponieważ dotyczą one też pracujących dla rządu USA Amerykanów, o zastąpienie przepisów WEP innymi regulacjami wystąpili kongresmani Kevin Brady z Teksasu oraz Richard Neal z Massachusetts.