Home Polish — mix Owca zjadła wilka. "W pionie"

Owca zjadła wilka. "W pionie" [RECENZJA]

439
0
SHARE

NewsHubAlain Guiraudie w filmie « W pionie  » balansuje między tym, co zakazane, a tym, co zabawne. Jak w  » Ulicy Sezamkowej  » między dwoma Z kryje się jeszcze literka P. P jak powaga. « W pionie » to bowiem opowieść o tym, jak zachować usztywnioną postawę wobec zgrubień i zniekształceń rzeczywistości. Wiejska odyseja niespełnionego filmowca jest w filmie Guiraudiego transpozycją zagrożeń współczesności. W tym aspekcie mityczny motyw wilków czyhających na ofiary staje się dosyć poważnym wołaniem o pomoc. Nie dajmy się zagryźć.
Można jednak – a kto nam zabroni? – oglądać  » W pionie  » również bez tego rodzaju interpretacyjnej czy ideologicznej otoczki, jako surrealistyczną balladę z elementami hard core’u. Ci, którzy widzieli poprzedni film Guiraudiego, « Nieznajomego nad jeziorem », wiedzą, o czym mówię. Dla twórcy « W pionie » nie ma tabu, przekroczenia są zaś sexy. Co kto lubi. Znam purystów, chociaż sam do nich nie należę, którzy nie będą uszczęśliwieni mocną sceną seksu młodego mężczyzny i geriatrycznego staruszka w rytm szlagieru w stylu Pink Floyd albo naturalistyczną sekwencją narodzin dziecka. W kinie Alaina Guiraudiego fizjologia i cielesność stają się ideologią ducha – wektorem napędzającym nie tylko myślenie, lecz w ogóle istnienie człowieka.
Wspominałem wcześniej również o zabawie, jaką dostarcza film, ale to zabawa ekscentryczna, w duchu tradycji francuskiej:  » Gargantui i Pantagruela  » Rabelais’g o czy do pewnego stopnia « Colasa Breugnona  » Romaina Rollanda. Alain Guiraudie funduje nam w « W pionie » rozrywkę z przekrzywionymi zębami i krostkami na dupie. W opowieści o młodym filmowcu Léo, który świadomy pogłębiającego się kryzysu twórczego w poszukiwaniu tematu na film trafia do widmowego, niemal bezludnego pasterskiego rejonu na południu Francji, gdzie – jak mówią legendy – stacjonuje bestia z Gévaudan, nie doczekamy się bonusu za cierpliwość. Więcej groteski niż logiki. Léo uprawia seks z pasterką Marie, odrzuca amory jej ojca, ciekawi go wycofany chłopiec mówiący o wyjeździe do Australii. Rodzi się dziecko , hormony buzują, noc jest ciemna. Trzeba mieć się na baczności. Zachować pion. Żeby wilk był syty i owca cała. Albo – jak kto woli – żeby owca zjadła wilka. Łukasz Maciejewski
W pionie | Francja 2016 | reżyseria: Alain Guiraudie | dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty | czas: 93 min

Similarity rank: 0
Sentiment rank: 0