Home Polish — mix RDI krytykuje "Newsweek" za artykuł o "polskich obozach": To taka sama obelga...

RDI krytykuje "Newsweek" za artykuł o "polskich obozach": To taka sama obelga jak używanie tego określenia w stosunku do niemieckich obozów

377
0
SHARE

NewsHubOświadczenie Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom przekazane w niedzielę dotyczy książki Marka Łuszczyny „Mała zbrodnia – polskie obozy koncentracyjne” i artykułu w Newsweeku na jej temat. Zarówno książka jak i jej omówienie poświęcone są znanej historykom i zainteresowanej opinii publicznej sprawie istniejących na terenie , zdominowanej i okupowanej przez Związek Sowiecki, komunistycznych obozów pracy przymusowej, w których komuniści przetrzymywali osoby podejrzane o działania lub tylko zamiary działań przeciwko „władzy ludowej”. Znane są przypadki śmierci osób uwięzionych w tych obozach, a także nazwiska sprawców, przede wszystkim sadystycznego komendanta jednego z tych obozów, Salomona Morela, który znalazł schronienie przed polskim wymiarem sprawiedliwości w Izraelu. Państwo to odmówiło w latach 90 wydania go Polsce — podkreśla. Jak zaznaczono, fakty te są od dawna znane i udokumentowane. Książka Marka Łuszczyny musi zatem opierać się na publicznie dostępnych dokumentach. Jednakże tytuł książki mówi o „polskich obozach koncentracyjnych” w odniesieniu do tych właśnie założonych przez sowieckiego okupanta obozów — zauważono. Według określenie „polski obóz koncentracyjny” w stosunku do tych ośrodków prześladowań obywateli polskich przez komunistyczny reżim „jest taką samą obelgą w stosunku do narodu polskiego, jaki używanie tego określenia w stosunku do niemieckich obozów koncentracyjnych”. Dodatkowo, jak zaznaczono, artykuł w Newsweeku i książka pojawiają się w momencie „poruszenia obywatelskiego w sprawie skandalicznego zachowania niemieckiej telewizji ” dotyczącego wykonania wyroku polskiego sądu – przeprosin więźnia Auschwitz za użycie określenia „polski obóz koncentracyjny”. W konsekwencji pojawienia się książki i artykułu w Newsweeku przeciętny, niezorientowany w temacie odbiorca informacji doznaje dysonansu – z jednej strony rząd polski i obywatele żądają zakazu używania określenia „polski obóz koncentracyjny”, a z drugiej strony renomowane wydawnictwo i tygodnik używają tego określenia w stosunku do obozów, które powstały na ziemi polskiej już po wojnie światowej, założone przez lub organy represji. Efektem tego jest dezinformacja (lub po prostu – kłamstwo oświęcimskie) pojawiająca się w przestrzeni publicznej — czytamy w oświadczeniu.

Similarity rank: 1.1
Sentiment rank: 0