Prawo i Sprawiedliwość nie chce skracać obecnej kadencji samorządów ani zmieniać ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego – zapewniła rzecznik partii Beata Mazurek. Zaznaczyła, że zmiany ordynacji, które proponuje PiS dotyczą wyborów samorządowych, które mają się odbyć za niecałe dwa lata.
Polityk dodała, że na dzisiaj nie ma żadnego projektu, a gdy się taki pojawi, będzie dyskutowany i szeroko konsultowany. Nie wykluczone, że dokument trafi do Trybunału Konstytucyjnego.
Poseł Beata Mazurek zaapelowała do opozycji, by nie wywoływano kolejnego pola konfliktu nieprawdziwymi tezami.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział ostatnio, że chciałby, aby wybory samorządowe w 2018 r. odbyły się według nowych zasad. Chodzi o wprowadzenie m.in. kadencyjności wójtów, burmistrzów czy prezydentów miast.
Niektórzy politycy opozycji twierdzą, że PiS może chcieć skrócenia obecnej kadencji samorządów. Szef klubu PO Sławomir Neumann mówił, że Platforma przyspiesza przygotowania do wyborów samorządowych.
RIRM