Nowoczesna « zapewne » poprze wniosek Platformy Obywatelskiej o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Beaty Szydło – zadeklarowała w rozmowie z PAP rzeczniczka ugrupowania Katarzyna Lubnauer. Dodała, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie klub Nowoczesnej.
PO zaprezentowała w piątek w Sejmie wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło; kandydatem Platformy na premiera jest lider partii Grzegorz Schetyna.
Lubnauer podkreśliła, że ostateczną decyzję ws. wniosku PO podejmie klub Nowoczesnej. « Czasu mamy sporo dlatego, że wniosek ten będzie rozpatrywany zapewne dopiero w kwietniu, ponieważ musi minąć co najmniej 7 dni » – powiedziała posłanka.
Jak zaznaczyła, jej klub wielokrotnie apelował o rozmowy z PO ws. wspólnego kandydata na stanowisko premiera. Ustalenie tej kandydatury i złożenie wniosku o konstruktywne wotum nieufności, jej zdaniem, było dobrą okazją do tego, żeby pokazać Polakom, iż opozycja jest w stanie współdziałać.
« Uważamy, że to była stracona trochę okazja do tego, żebyśmy mieli wspólnego kandydata, że styl , w którym PO zaproponowała to wotum nieufności nie jest dobrą wróżbą na przyszłość » – podkreśliła.
« Styl, w którym prosi się o poparcie już po zgłoszeniu wniosku o wotum nieufności wraz z kandydatem niestety pokazuje, że szanse w przyszłości na porozumienie będą zdecydowanie mniejsze, że nie ma ze strony Platformy tej otwartości, która umożliwiłaby budowanie szerszej koalicji przed następnymi wyborami » – oceniła Lubnauer.
Na konferencji prasowej posłanka dodała, że w PO nie ma jakiejkolwiek otwartości na rozmowę. « Donald Tusk by rozmawiał – można widzieć na tym przykładzie, jak bardzo Tusk zawdzięcza swój sukces swojemu indywidualnemu charakterowi » – zaznaczyła.
Według Lubnauer sposób złożenia wniosku przez PO to bardzo zły prognostyk na przyszłość. « Nie wiem, jak mamy porozumieć się na przyszłość, jak mamy współpracować w sprawie wyborów samorządowych lub w sprawie wyborów parlamentarnych , gdzie chcielibyśmy odsunąć PiS od władzy, jeżeli PO najpierw ogłasza swój wniosek o wotum nieufności i swojego kandydata, a potem chce na jego temat rozmawiać » – podkreśliła wiceszefowa Nowoczesnej.
Jednak, jak mówiła PAP, stosunek jej partii do wotum nieufności dla gabinetu PiS zależy, od czego innego. « Zapewne poprzemy ten wniosek ze względu na naszą ocenę rządów PiS i rządu Beaty Szydło » – zadeklarowała.
Według Lubnauer, PO zdaje sobie sprawę, że Grzegorz Schetyna to jedynie kandydat techniczny na stanowisko premiera i zgodnie z arytmetyką sejmową nie ma żadnych szans na poparcie.
« Tego wymaga konstruktywne wotum nieufności, natomiast równocześnie myślę, że nie mieli specjalnie innego wyjścia, ze względu na to, że powołali gabinet cieni, więc jego szef jest naturalnym kandydatem » – stwierdziła posłanka.
Na konferencji prasowej zaznaczyła, że Nowoczesna wielokrotnie deklarowała chęć spotkania klubów i prezydiów Nowoczesnej i PO. « W dalszym ciągu deklarujemy, że jesteśmy skłonni do rozmów, ale trzeba się traktować wzajemnie poważnie » – dodała. Oceniła, że takie działanie PO dzieli, a nie łączy opozycję. « Brak tej otwartości powoduje, że to dogadywanie jest dużo trudniejsze » – zaznaczyła.
Uzasadniając w piątek wniosek o wotum nieufności szef klubu PO Sławomir Neumann (PO) stwierdził, że rząd premier Szydło « od 17 miesięcy demoluje Polskę, polską demokrację, praworządność, zawłaszcza swobody obywatelskie, atakuje samorządy, niezależne sądownictwo , a w ostatnich dniach, tygodniach skompromitował Polskę na arenie międzynarodowej ».
Neumann zapowiedział, że PO przekaże wniosek innym opozycyjnym klubom parlamentarnym i będzie je przekonywać do jego poparcia.
Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża Radzie Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (co najmniej 231) na wniosek zgłoszony przez co najmniej 46 posłów i wskazujący imiennie kandydata na premiera. Głosowanie nad wnioskiem odbywa się nie wcześniej niż po upływie 7 dni od jego złożenia.