Kierowane przez CDU ministerstwo finansów nie rezygnuje z obniżenia zasiłków na dzieci, które nie przebywają z rodzicami w Niemczech, a mieszkają w kraju pochodzenia. Projekt ustawy nie wszedł w środę pod obrady rządu ze względu na sprzeciw
« Kontynuujemy rozmowy. W tym tygodniu odbędzie się narada na szczeblu szefów departamentów. My, ministerstwo finansów, zakładamy, że uda się nam przekonać inne resorty » – powiedział rzecznik ministerstwa finansów Juerg Weissgerber w środę w Berlinie, pytany przez dziennikarzy, czy projekt został ostatecznie odłożony na półkę. Dziennik « Sueddeutsche Zeitung » napisał jako pierwszy, że projekt ustawy wbrew pierwotnym planom nie zostanie przyjęty w środę, gdyż został zablokowany przez SPD.
Według « SZ » ministrowie pracy i sprawiedliwości – Andrea Nahles i Heiko Maas z SPD – zablokowali prace nad projektem przygotowanym przez ministerstwo finansów Wolfganga Schaeuble (CDU).
Zdaniem przeciwników projektu jest on niezgodny z prawem unijnym, które stanowi, że wszystkich pracowników na terenie Unii obowiązują równe obowiązki i prawa.
Jak pisze « SZ », Schaeuble, Nahles oraz minister gospodarki Brigitte Zypries rozmawiali w lutym z unijną komisarz Marianne Thyssen, prosząc ją o zgodę na indeksację świadczeń i zmianę unijnych przepisów. 1 marca Thyssen zawiadomiła stronę niemiecką, że Komisja Europejska postanowiła odrzucić propozycję.
Wstrzymanie przez ministrów z SPD prac nad ustawą wywołało ostre protesty w CDU. Sekretarz stanu w resorcie finansów Jens Spahn zarzucił politykom SPD, że blokują postulaty wysuwane przez ich własną partię. Przypomniał, że to szef SPD Sigmar Gabriel jako jeden z pierwszych domagał się obniżenia zasiłków.
« SZ » zwraca uwagę, że z inicjatywą dopasowania wysokości świadczenia « kindergeld » do kosztów utrzymania w poszczególnych krajach wyszedł w zeszłym roku właśnie Gabriel.
Zgodnie z przygotowanym przez resort finansów projektem obywatele kilku krajów, w tym Polacy, mieli otrzymać po zmianie przepisów miesięcznie 92 euro zamiast obecnych 192 euro. Z wyliczeń ministerstwa wynikało, że budżet państwa zaoszczędzi rocznie 159 mln euro.
Według danych ministerstwa finansów niemiecki zasiłek na dzieci pobiera 185 tys. obywateli krajów UE niebędących Niemcami, których pociechy przebywają w kraju pochodzenia. Największą grupę stanowią Polacy – niemal 87 tys. – a drugą pod względem liczebności Rumuni – 15 tys.
Obecnie dzieci do 18. roku życia – nawet te, które nie przebywają z rodzicami w Niemczech – mają prawo do pełnego świadczenia, wynoszącego od 1 stycznia 2017 roku 192 euro miesięcznie na pierwsze i drugie dziecko. Na trzecie dziecko przysługuje zasiłek w wysokości 198 euro, a na czwarte – 223 euro. Zasiłek na dziecko w Rumunii wynosi 18,58 euro, a w Bułgarii – 17,90 euro.
Według « SZ » Schaeuble zarzucił kolegom z SPD prowadzenie kampanii wyborczej.