O tym, ze coś złego dzieje się ze zwierzętami wychodzącymi na spacery w tym miejscu wiedza już dzielnicowi urzędnicy. – Dotarło do nas kilka zgłoszeń o przypadkach zatrucia psów. Czworonogi cierpią na wymioty i biegunkę. Na szczęście nie mamy informacji o jakimkolwiek przypadku śmierci psa –…
O tym, ze coś złego dzieje się ze zwierzętami wychodzącymi na spacery w tym miejscu wiedza już dzielnicowi urzędnicy. – Dotarło do nas kilka zgłoszeń o przypadkach zatrucia psów. Czworonogi cierpią na wymioty i biegunkę. Na szczęście nie mamy informacji o jakimkolwiek przypadku śmierci psa – tłumaczy rzecznik Urzędu Dzielnicy, Monika Chrobak-Budzińska.
Blady strach padł na właścicieli okolicznych czworonogów, którzy wychodzą ze swoimi pupilami na spacery przy Jeziorku Czerniakowskim. – Ktoś rozsypuje tam truciznę! – mówią przestraszeni warszawiacy. O tym, ze coś złego dzieje się ze zwierzętami wychodzącymi na spacery w tym miejscu wiedza już dzielnicowi urzędnicy. – Dotarło do nas kilka zgłoszeń o przypadkach zatrucia psów. Czworonogi cierpią na wymioty i biegunkę. Na szczęście nie mamy informacji o jakimkolwiek przypadku śmierci psa – tłumaczy rzecznik Urzędu Dzielnicy, Monika Chrobak-Budzińska. Mimo to psiarze są przestraszeni. – Zawsze zabierałem tu mojego Maxa, żeby się wybiegał. Jest stąd daleko do osiedli, wiec nie obawiałem się, że komuś będzie to przeszkadzać – mówi Krzysztof Majcher, właściciel wyżła. – A teraz nie spuszczam go ze smyczy, żeby sie nie otruł – zaznacza. Czy rzeczywiście ktoś specjalnie podrzuca trutkę, by zwierzęta chorowały? Na razie nie znaleziono nic takiego. – Nalegamy, żeby właściciele skupili się na pilnowaniu swoich psów na spacerze, prowadzili je na smyczy i sprawdzali, czy przypadkiem nie jedzą czegoś co leży w trawie, bądź krzakach – uczula rzecznik Chrobak-Budzińska. I zaznacza, że urzędnicy próbują ustalić co tak szkodzi okolicznym psom. Nie wykluczone, że to rozpylane tam substancje ochrony roślin. W razie pytań lub pojawienia się kolejnych przypadków otrucia, urzędnicy proszą, by zgłaszać się do straży miejskiej lub bezpośrednio do urzędu dzielnicy.
Zobacz także:
Horror w Wiązownej. Rzucił się na ojca z piłą mechaniczną
Audi obraziło czczących pamięć Powstania Warszawskiego!
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!
