Prokuratura Krajowa podała, że Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro rozważy skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, które legły u podstaw uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego. Chodzi tu o decyzję w sprawie ułaskawienia byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Prokuratura Krajowa podała, że Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro rozważy skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, które legły u podstaw uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego. Chodzi tu o decyzję w sprawie ułaskawienia byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusza Kamińskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę.
W środę siedmioosobowy skład Sądu Najwyższego uznał, że prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych, a jego zastosowanie przed prawomocnym wyrokiem nie wywołuje skutków procesowych. Taką uchwałę wydano w odpowiedzi na pytanie prawne związane z ułaskawieniem przez prezydenta Andrzeja Dudę obecnego ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego i innych byłych szefów CBA (m.in. obecnego zastępcy Kamińskiego – Macieja Wąsika) , skazanych wcześniej nieprawomocnie za działania CBA w « aferze gruntowej » z 2007 roku. W świetle uchwały Sądu Najwyższego aktu łaski prezydenta ws. byłych szefów CBA nie ma – powiedział rzecznik SN sędzia Michał Laskowski. Zdaniem Laskowskiego ich proces wróci do etapu odwoławczego od skazującego wyroku sądu I instancji.
Ostateczną decyzję o zaskarżeniu przepisów, które legły u podstaw uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego, Zbigniew Ziobro « podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem uchwały SN ». Prokurator Generalny zwrócił też uwagę, że « w części uchwały Sąd Najwyższy nie wskazał podstawy prawnej upoważniającej do uznania prawa łaski za nieistniejące ».
Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha ocenił po orzeczeniu, że akt łaski wobec Kamińskiego jest skuteczny i został podjęty zgodnie z przepisami konstytucji. – Pan prezydent, oczywiście, nie zmienił zdania i cały czas to, co się wydarzyło poprzez zastosowanie prawa łaski, w naszym przekonaniu ma moc prawną. Nie widzimy podstawy do ingerencji. Nikt nie ma tego rodzaju kompetencji, żeby ingerować w zastosowanie prawa łaski przez prezydenta – powiedział prezydencki minister.
Sam Kamiński oświadczył, że « żaden sąd, w tym Sąd Najwyższy nie ma uprawnień do oceny konstytucyjnych prerogatyw prezydenta ». Zdaniem byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego SN wydając takie rozstrzygnięcie « sam stawia się ponad prawem ».
Andrzej Duda ma problem? Jest decyzja Sądu Najwyższego
Kamiński przerwał milczenie