Home Polish — mix Senat przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym

Senat przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym

327
0
SHARE

Senat przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości. Za opowiedziało się 55 senatorów, przeciw było 23, a 2 się wstrzymało.
Senat przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości. Za opowiedziało się 55 senatorów, przeciw było 23, a 2 się wstrzymało.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział tuż po głosowaniu, że kilkunastogodzinne obrady świadczą o tym, że każda ze stron mogła wypowiedzieć się na temat wprowadzanych zamian w sądownictwie. Wyraził nadzieję, że wprowadzane zmiany będą dobre dla Polski i Polaków. Stanisław Karczewski zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość będzie teraz starało się przekonywać obywateli do słuszności tych zmian. Pytany o ewentualne weto Andrzeja Dudy zaznaczył, że również prezydent w swojej kampanii zapowiadał zmiany w sądownictwie.
Z kolei senator Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich przekonywał, że prezydent powinien zawetować nie tylko ustawę o Sądzie Najwyższym, ale także przyjęte wcześniej o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustroju sądów powszechnych. Dodał, że potrzebne są reformy sądownictwa, ale przeprowadzane nie w ten sposób. Wprowadzane przez PiS zmiany prowadzą do kontroli politycznej nad sądami. „W naszym przekonaniu jest to wielki krok wstecz” – zaznaczył.
Nocne głosowanie poprzedziła kilkunastogodzinna debata w Senacie. Na początku posiedzenia senator PO – Jan Rulewski przedstawił wniosek senatorów jego ugrupowania o odrzucenie ustawy w całości. Jego zdaniem, Polska zamienia się powoli w zakład karny. Podczas wystąpienia Jan Rulewski był ubrany we własny więzienny uniform – z czasów, gdy był więźniem PRL.
Z kolei senator PiS-u – Marek Pęk, w odpowiedzi na wniosek senatora Rulewskiego, stwierdził, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest istotna, ponieważ – jego zdaniem – przywraca zrównoważony trójpodział władzy, która wzajemnie się kontroluje. Podkreślił również, że obecnie władza sądownicza w Polsce nie jest poddana żadnej kontroli.
Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł mówił zaś, że dzięki proponowanym reformom system będzie sprawiedliwszy i będzie działał sprawniej. Przekonywał również, że zmiany przywracają autorytet i społeczne zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, a także, że nie naruszają Konstytucji.
W dalszej kolejności głos zabrał, między innymi, prezes Izby Karnej Sądu Najwyższego Stanisław Zabłocki, który krytycznie odniósł się do nowej ustawy. W jego ocenie, proponowana reforma to próba zniszczenia Sądu Najwyższego, pokazania w indywidualnych decyzjach, które osoby są niegodne, by orzekać. Mówił również, że obecni sędziowie Sądu Najwyższego nie są skompromitowani i nie można zarzucać im tego, co im się zarzuca.
Podobnego zdania był rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Jego zdaniem, polskie sądy wymagają reform. Zaznaczył jednak, że podczas procedowania i prac nad ustawą o Sądzie Najwyższym dochodzi do naruszenia standardów demokratycznych. „Reforma wymiaru sprawiedliwości będzie miała wpływ na życie zwykłych ludzi. To nie jest tylko problem polityków” – mówił rzecznik praw obywatelskich.
Głos zabierał także kilkukrotnie minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Mówił on między innymi o konieczności powołania w ramach struktury Sądu Najwyższego Izby Dyscyplinarnej, dzięki której, jego zdaniem, będzie można usuwać z sądów „czarne owce”. Przekonywał również, że rola ministra sprawiedliwości wskutek przyjętych przez Sejm poprawek została mocno ograniczona, a zwiększona została rola prezydenta. Szef resortu sprawiedliwości mówił również o tym, że proponowane zmiany wprowadzają element demokratyzacji w polskim sądownictwie. Minister Zbigniew Ziobro powiedział również, że „sprawny, profesjonalny, działający uczciwie wymiar sprawiedliwości jest marzeniem wielu Polaków”. Dodał, że „polska konstrukcja sądownictwa jest skażona skrajnym korporacjonizmem, zwłaszcza w Sądzie Najwyższym”.
Podczas debaty w Warszawie i innych miastach Polski odbyły się protesty w związku ze zmianami zaproponowanymi przez Prawo i Sprawiedliwość. Demonstranci domagali się przede wszystkim weta prezydenta Andrzeja Dudy wobec trzech ustaw reformujących polskie sądownictwo.

Continue reading...