Napastnik został zastrzelony.
18-letni Marokańczyk nożownikiem z Turku. Śledztwo pod kątem zamachu Wersje wydarzeń przedstawiane przez lokalne media są rozbieżne. Wiadomo, że do ataków dochodziło w centrum miasta około godz. 11.40 czasu miejscowego.
Portal „Pro Surgut” informuje o jednym napastniku, z kolei miejscowa agencja informacyjna „K-Inform” mówi o trzech mężczyznach w maskach, którzy atakowali przechodniów. Mieli oni też wrzucić koktajl Mołotowa do jednego ze sklepów.
Lokalne władz poinformowały, że dwie poszkodowane w ataku osoby są w ciężkim stanie.
Policja została postawiona w stan alarmowy. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia i motywy działań. Ustalili już tożsamość sprawcy, ale nie podali jej do wiadomości publicznej.
Komitet Śledczy przyznał, że atak był dokładnie zaplanowany. Nie wyklucza się ataku terrorystycznego. Agencja TASS cytuje lokalną policję, która twierdzi, że mężczyzna mógł być chory psychicznie.
Położony ponad 2 tys. km na wschód od Moskwy Surgut zamieszkuje ok. 330 tys. ludzi.