Home Polish — mix Patryk Jaki zapowiada "przełomowy moment" ws. reprywatyzacji. "Wreszcie mam zgody"

Patryk Jaki zapowiada "przełomowy moment" ws. reprywatyzacji. "Wreszcie mam zgody"

383
0
SHARE

W środę zostanie zaprezentowany projekt tzw. dużej ustawy reprywatyzacyjnej; będzie to « moment przełomowy » w rozwiązywaniu problemów z reprywatyzacją – powiedział wiceminister sprawiedliwości, szef komisji
– W środę odbędzie się moja konferencja i prof. Kamila Zaradkiewicza. Napisaliśmy ustawę reprywatyzacyjną na nowo, ustawę, która raz na zawsze załatwi wszystkie problemy z reprywatyzacją. Będzie dużo nowych pomysłów. Na pewno jest to moment przełomowy. Wierzę, że załatwimy ten problem raz na zawsze – powiedział PAP Jaki. Nie chciał mówić o szczegółach projektu. O konferencji poinformował również na Twitterze.
Rano CBA zatrzymało trzy osoby ws. reprywatyzacji działki w Warszawie pod dawnym adresem Chmielna 70 – w tym b. dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie, znanego adwokata mec. Grzegorza M.
– Czekamy na ustawę, która by do końca rozwiązywała sprawę reprywatyzacji – stwierdziła 17 września prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jak dodała tzw. mała ustawa reprywatyzacyjna to pierwsza ustawa dot. reprywatyzacji po 1989 r. która « jest konsumowana ».
Ostatnio poseł PO Michał Szczerba pytał na Twitterze: « Dlaczego Patryk Jaki wstrzymał się nad małą ustawą reprywatyzacyjną? ». « Nikt nie ufał Platformie Obywatelskiej, jak składała projekt ws. reprywatyzacji. Wiekszość naszego środowiska głosowała przeciw – ja jako jeden z niewielu się wstrzymałem. Za czasów PO sami ich legislatorzy nie zostawili na tym rpojekcie suchej nitki, przypominam, że ustawy nie chciał podpisać Bronisław Komorowski, a sama ustawa nie rozwiązywała problemów – to tylko propaganda » – bronił się w rozmowie z wawalove wiceminister sprawiedliwości.
We wrześniu 2016 roku w życie weszła mała ustawa reprywatyzacyjna, której głównym założeniem było ukrócenie działalności kuratorów, zarządzających mieniem zaginionych właścicieli. Do tej pory wystarczyło znaleźć nieruchomość, o którą od lat nikt nie zabiega, by nstępnie zgłosić w sądzie chęć reprezentowania jej właściciela. Często zdarzało się tak, że były reprezentowane osoby, które prawdopobnie dawno już nie żyły.
Co więcej, mała ustawa reprywatyzacyjna zahamowała tzw. « handel roszczeniami », który polegał na skupowaniu od spadkobierców dawnych właścicieli dokumentów pozwalających przejąć grunty i kamienice. Teraz kupno roszczeń należy potwierdzić aktem notarialnym, a kwoty stały się jawne.
Źródło: PAP,Twitter

Continue reading...