Bank, który początkowo był dedykowany do inwestycji w krajach azjatyckich, będzie mógł inwestować również poza Azją. Myślę to będzie jedna czwarta, jeśli chodzi o wolumen projektów – stwierdza Radosław Pyffel, członek Rady Dyrektorów Azjaty
Radosław Pyffel wyjaśnia, że Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB) jest instytucją raczej dla inwestorów niż wykonawców inwestycji. – Jednym z jego priorytetów jest mobilizacja kapitału prywatnego, więc jeżeli mamy do czynienia z polską spółką budowlaną albo z jakimś inwestorem, to ten bank jest użyteczną platformą, nie tylko w Azji, ale także już w Polsce, w regionie Europy Środkowej – stwierdza Radosław Pyffel. Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych wyrażał zainteresowanie projektem budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego w Polsce. – Są oficjalne deklaracje, natomiast co do szczegółów, to myślę, że jest jeszcze dużo czasu. Musi być określone, kto jest inwestorem, to z bankowego punktu widzenia jest tak naprawdę najważniejsze, jaka to jest kwota. Myślę, że ofert będzie dużo, a czy będzie wybrany AIIB? Ja bym osobiście chciał, ale to już nie jest moja rola ani moja decyzja – wskazuje Radosław Pyffel. Dyrektor Radosław Pyffel stwierdza, że AIIB jest bankiem wymagającym, oczekującym projektów innowacyjnych, a zarazem konserwatywnym na obecnym etapie działania, zaczął działalność w styczniu 2016. – Mówi się, że do 2020 roku ten bank będzie w fazie start-up, ale jest projektowany jako globalna instytucja finansowa na kilka dziesięcioleci – informuje Radosław Pyffel.
