Przyjęliśmy argument prezydenta Andrzeja Dudy, że każdy klub, w tym opozycja, ma prawo zgłosić kandydata do Krajowej Rady Sądownictwa, by nie było wrażenia, że większość wybiera wszystkich – podkreślił w środę minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
We wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości opowiedziała się za uchwaleniem projektu prezydenta Andrzeja Dudy ws. Krajowej Rady Sądownictwa – wraz ze wszystkimi siedmioma poprawkami zgłoszonymi przez PiS. Ziobro, pytany na konferencji prasowej o prezydenckie poprawki, ocenił, że « warto pochylić się nad argumentem, że element pluralizmu » powinien być obecny przy wyborze członków Krajowej Rady Sądownictwa. « Przyjęliśmy argument pana prezydenta, (…) by KRS nie była zdominowana przez sędziów wybranych głosami największej partii rządzącej w danym momencie » – powiedział szef MS. Jak ocenił, członków do KRS powinna zgłaszać również opozycja, by « nie było wrażenia, że większość wybiera wszystkich ». Minister dodał, że « system » zaproponowany przez prezydenta « powoduje, że zawsze będzie gwarancja, że w KRS będą reprezentacji nie tylko największego ugrupowania parlamentarnego, ale też sędziowie wybrani z klubów opozycyjnych ».
