Home Polish — mix Rekonstrukcja rządu. Czym się będą zajmować ministrowie?

Rekonstrukcja rządu. Czym się będą zajmować ministrowie?

339
0
SHARE

Rekonstrukcja rządu Mateusza Morawieckiego to nie tylko nowe nazwiska, ale i zupełnie nowe ministerstwa. Pytanie tylko, czym się będą zajmować. Jak się okazuje – tego nie wiedzą do końca nawet sami ministrowie.
Przypomnijmy, z rządu Mateusza Morawieckiego odeszło we wtorek pięć osób, pojawiło się za to aż sześć nowych twarzy. Powstały też nowe ministerstwa – jedno z nich objął Jerzy Kwieciński, który w środę rano był gościem radiowej Trójki.
Kwieciński – do tej pory wiceminister rozwoju – objął wczoraj funkcję ministra inwestycji i rozwoju. W trakcie wywiadu padło pytanie, czy to jego resort będzie się teraz zajmować budownictwem, które odebrano innemu ministrowi, Andrzejowi Adamczykowi. To jest pytanie nie do mnie, tylko do pana premiera
– odparł Kwieciński, zbywając pytania dziennikarza śmiechem. Jednocześnie zapewniał, że « to nie jest tak, że nic nie wie ». – W pewnych strukturach ton nadaje dyrygent, a nie dobry skrzypek – tłumaczył, po raz kolejny odsyłając do premiera Morawieckiego.
Prowadzący rozmowę Paweł Lisicki zwracał uwagę, że utworzenie podobnych ministerstw może prowadzić do sporów między ich szefami. Co na to Kwieciński? – To silnie zależy od tego, jak tym będziemy zarządzać – mówi nowy minister inwestycji i rozwoju.
Podobnie było podczas wspólnej konferencji obu ministrów, Kwiecińskiego i Adamczyka. « Dzień po rekonstrukcji nie są skorzy do sprecyzowania, co komu podlega » – relacjonował reporter radia TOK FM Tomasz Fenske. « Czekamy na rozporządzenie o działach » – tłumaczyli ministrowie.
Gdzie się podział minister cyfryzacji?
Sporo zamieszania jeszcze wczoraj było także z Ministerstwem Cyfryzacji.
Kierująca nim do tej pory Anna Streżyńska, która wczoraj złożyła dymisję, była zaskoczona, że nie poznaliśmy jej następcy. « Nie ma samodzielnego ministerstwa cyfryzacji » – napisała na Twitterze.
Kilka godzin później rzeczniczka rządu doprecyzowała, że wspomniany resort « pozostaje ». – Nadzór nad nim czasowo sprawuje premier Mateusz Morawiecki – tłumaczyła Joanna Kopcińska.
Dodała, że następcę Streżyńskiej poznamy « w ciągu najbliższych dni ».
Nowe ministerstwa w rządzie Morawieckiego Fot. Gazeta.pl Rekonstrukcja rządu. Nowe ministerstwa
Po wtorkowej rekonstrukcji w rządzie Mateusza Morawieckiego powstały – w miejsce Ministerstwa Rozwoju – dwa nowe resorty. Chodzi o Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju (które objął wiceminister Jerzy Kwieciński) oraz Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii (na czele którego stanęła wiceminister Jadwiga Emilewicz).
Do tej pory Ministerstwem Rozwoju oraz Ministerstwem Finansów kierowała jedna osoba – sam Mateusz Morawiecki. W nowym rozdaniu premier odszedł od tej koncepcji, powierzając tekę ministra finansów dotychczasowej wiceminister Teresie Czerwińskiej.
Przy okazji ze starego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa zniknął dział zajmujący się budownictwem – w tym sztandarowym programem Mieszkanie plus. Nie wiadomo, który z resortów go przejmie. Przypomnijmy, z rządu Mateusza Morawieckiego odeszło we wtorek pięć osób, Powstały też nowe ministerstwa – jedno z nich objął Jerzy Kwieciński, który w środę rano był gościem radiowej Trójki. Kwieciński – do tej pory wiceminister rozwoju – objął wczoraj funkcję ministra inwestycji i rozwoju. W trakcie wywiadu padło pytanie, czy to jego resort będzie się teraz zajmować budownictwem, które odebrano innemu ministrowi, Andrzejowi Adamczykowi. – odparł Kwieciński, zbywając pytania dziennikarza śmiechem. Jednocześnie zapewniał, że « to nie jest tak, że nic nie wie ». – W pewnych strukturach ton nadaje dyrygent, a nie dobry skrzypek – tłumaczył, po raz kolejny odsyłając do premiera Morawieckiego. Prowadzący rozmowę Paweł Lisicki zwracał uwagę, że utworzenie podobnych ministerstw może prowadzić do sporów między ich szefami. Co na to Kwieciński? – To silnie zależy od tego, jak tym będziemy zarządzać – mówi nowy minister inwestycji i rozwoju. Podobnie było podczas wspólnej konferencji obu ministrów, Kwiecińskiego i Adamczyka. « Dzień po rekonstrukcji nie są skorzy do sprecyzowania, co komu podlega » – relacjonował reporter radia Tomasz Fenske. « Czekamy na rozporządzenie o działach » – tłumaczyli ministrowie. Sporo zamieszania jeszcze wczoraj było także z Ministerstwem Cyfryzacji. Kierująca nim do tej pory Anna Streżyńska, która wczoraj złożyła dymisję, była zaskoczona, że nie poznaliśmy jej następcy. « Nie ma samodzielnego ministerstwa cyfryzacji » – napisała na Twitterze. Kilka godzin później rzeczniczka rządu doprecyzowała, że wspomniany resort « pozostaje ». – Nadzór nad nim czasowo sprawuje premier – tłumaczyła Joanna Kopcińska. Dodała, że następcę Streżyńskiej poznamy « w ciągu najbliższych dni ». Po wtorkowej rekonstrukcji w rządzie Mateusza Morawieckiego powstały – w miejsce Ministerstwa Rozwoju – dwa nowe resorty. Chodzi o (które objął wiceminister Jerzy Kwieciński) oraz (na czele którego stanęła wiceminister Jadwiga Emilewicz). Do tej pory Ministerstwem Rozwoju oraz Ministerstwem Finansów kierowała jedna osoba – sam Mateusz Morawiecki. W nowym rozdaniu premier odszedł od tej koncepcji, powierzając tekę ministra finansów dotychczasowej wiceminister Teresie Czerwińskiej. Przy okazji ze starego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa zniknął dział zajmujący się budownictwem – w tym sztandarowym programem plus. Nie wiadomo, który z resortów go przejmie.

Continue reading...