Home Polish — mix Ustawa, której budżet nie udźwignie. Jaki zabrał głos

Ustawa, której budżet nie udźwignie. Jaki zabrał głos

337
0
SHARE

Ustawa, której budżet nie udźwignie. Jaki zabrał głos – « Ostateczna opinia co do konkretnych zapisów i decyzja dotycząca dalszego losu ustawy należy do premiera i rządu » – tak wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Patryk Jaki skomentował dla PAP wypowiedź ministra Jacka Sasina, że projekt ustawy
« Ostateczna opinia co do konkretnych zapisów i decyzja dotycząca dalszego losu ustawy należy do premiera i rządu » – tak wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Patryk Jaki skomentował dla PAP wypowiedź ministra Jacka Sasina, że projekt ustawy reprywatyzacyjnej budzi wątpliwości, a jego realizacja przekracza możliwości budżetu.
Zdjęcie
Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki / Robert Ostrowski / East News
Realizacja przepisów projektu ustawy reprywatyzacyjnej przekracza możliwości budżetu państwa, są również wątpliwości co do jego zgodności z prawem polskim i międzynarodowym – wskazał szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Jacek Sasin w niedzielnym wywiadzie dla portalu wPolityce.pl.
« MS dostrzegło poważne patologie w systemie prawno-własnościowym w związku z pracą Komisji Weryfikacyjnej. Dlatego przygotowało spójny, kompleksowy projekt dot. reprywatyzacji. Został on pozytywnie skonsultowany ze wszystkimi resortami. Jest poparty opiniami ekspertów z prawa międzynarodowego. Projekt zyskał pozytywne opinie Rady Legislacyjnej i Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu » – zaznaczył Patryk Jaki.
I podkreślił: « Jednak ostateczna opinia co do konkretnych zapisów projektu i decyzja dot. dalszego losu ustawy należy do pana premiera i rządu ».
Sasin powiedział w wywiadzie, że « trudno powiedzieć, w jakim terminie będziemy rozmawiać nad ustawą reprywatyzacyjną i czy w ogóle nad ustawą w takim kształcie będziemy rozmawiać ». Jak poinformował, « ustawę przekazał do ponownych analiz Ministerstwu Sprawiedliwości ».
« W zależności od tego, jak te prace będą przebiegać, będziemy mogli mówić o podjęciu finałowych prac legislacyjnych na poziomie rządowym, czyli na Komitecie Stałym i ewentualnie na Radzie Ministrów. Obecnie nie przewiduję, żeby nastąpiło to w najbliższych dniach czy tygodniach, bo jak rozumiem, wyjaśnienia tych wątpliwości musi potrwać jakiś czas » – wskazał.
Ponadto, jego zdaniem, « pojawia się pytanie, na co nas stać w kwestii reprywatyzacji ». « Bo to są ogromne pieniądze. Czy współczesne polskie państwo i współcześni Polacy powinni płacić za skutki wydarzeń historycznych, które miały miejsce wiele dziesięcioleci temu. (…) Czy współcześni Polacy (…) mają ponosić ciężar zadośćuczynienia osobom, które wówczas straciły majątki » – mówił Sasin. W jego ocenie to « zasadnicze pytanie polityczne i filozoficzne », czy dzisiaj tych pieniędzy nie przekazać na cele, z punktu widzenia państwa niezbędne, jak polityka prorodzinna czy służba zdrowia.
« Na to pytanie, jak rozwiązać sprawę reprywatyzacji musimy sobie odpowiedzieć, niezależnie od tego, co mówiłem na początku, bo mamy projekt konkretnej ustawy reprywatyzacyjnej i musimy nad nim pracować. Reprywatyzacja jest potrzebna. Jednak należy znaleźć odpowiedź na pytanie, jak powinniśmy zakończyć tę sprawę » – podsumował.
Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt ustawy reprywatyzacyjnej w październiku ub.r. Przewiduje on m.in. takie rozwiązania, jak rekompensatę w wysokości do 20 proc. wartości mienia przejętego przez państwo po 1944 r., czy zakaz zwrotów w naturze i handlu roszczeniami. Szacunkowy koszt jej skutków wyniósłby od 10 do 15 mld zł.
Według MS propozycje stanowią « kompromis pomiędzy moralną powinnością wobec osób pokrzywdzonych a ekonomicznymi możliwościami państwa ». « Trzynaście dekretów i ustaw skutkujących po 1944 r. przejęciem przez państwo nieruchomości prywatnych było uchwalonych przez nielegitymizowany reżim, nie wybrany w demokratycznych wyborach, lecz narzucony przez sowieckiego najeźdźcę » – głosi uzasadnienie projektu.
Po wejściu ustawy w życie miałyby stracić moc m.in.: dekret Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej oraz tzw. dekret Bieruta, nacjonalizujący warszawskie grunty.

Continue reading...