Kamil Stoch podczas piątkowego prologu oddał skok na 242 metry, dzięki czemu bezapelacyjnie wygrał kwalifikacje konkursu z cyklu Raw Air.
Areną najbliższych zawodów jest Vikersundbakken, a więc jedna z dwóch największych skoczni na świecie – jej punkt konstrukcyjny położony jest dokładnie na linii 200. metra. Stoch już po konkursie w Trondheim miał o ponad 87 pkt. więcej od drugiego Roberta Johanssona w klasyfikacji generalnej. Obecnie przewaga Polaka wzrosła do 89,1 pkt. Do konkursu zakwalifikowali się także Dawid Kubacki, Stefan Hula, Maciej Kot i Piotr Żyła.
W czwartek Kamil Stoch zmiażdżył rywali w Trondheim. Wyprzedził drugiego Austriaka Stefana Krafta aż o 17 punktów i pobił rekord skoczni. – Musiałem włożyć w to zwycięstwo wiele pracy. Belka było bardzo nisko. Jestem szczęśliwy z tego co zrobiłem przed tak wspaniałą publicznością – powiedział tuż po konkursie Stoch w rozmowie z reporterem FIS.
