– Należy się teraz zastanowić nad solidarną odpowiedzią na rosyjskie działania – mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl szef Biura…
Zdaniem szefa BBN wszelkie reakcje Polski na tę sprawę powinny być konsultowane z Brytyjczykami. – Poczekajmy na ruch ze strony brytyjskiej. To nie Polska powinna wskazywać jakiego rodzaju działania należy podjąć – mówił Soloch, podkreślając, że ndajważniejsze po ataku w Salisbury było okazanie solidarności, co Polska zrobiła.
W niedzielę odbyła się telefoniczna rozmowa szefów rządów Polski i Wielkiej Brytanii. Premier Wielkiej Brytanii oceniła w rozmowie z Mateuszem Morawieckim, że próba zabójstwa Skripala to „kolejny przykład nieakceptowalnego, agresywnego zachowania Rosji”. Polski premier „wyraził pełną solidarność” z Wielką Brytanią w jej odpowiedzi na działania Rosjan. Premierzy zgodzili się też, że konieczna jest „zdecydowana odpowiedź ze strony Unii Europejskiej i szczerzej pojętej wspólnoty międzynarodowej”.
Pytany o możliwość bojkotu rosyjskiego mundialu, szef BBN stwierdził, że „taką możliwość można rozpatrzyć”. – Z pewnością Rosji zależy na tym przedsięwzięciu. Wszyscy spodziewali się, że w związku z dzisiejszymi wyborami prezydenckimi w Rosji, a w dalszej kolejności z mundialem, Rosja nie będzie zachowywać się w sposób agresywny, a okazało się zupełnie inaczej – stwierdził Paweł Soloch.
Czytaj także: May dziękuje Polsce za „stanowcze wsparcie”. Morawiecki deklaruje „pełną solidarność”
