Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy został w środę postawiony w stan oskarżenia i objęty nadzorem sądowym w związku z zarzutami o korupcję, nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej i zatajenie libijskich środków publicznych – podaje tygodnik « L’Obs ». – Sprawdź najnowsze wiadomości i wydarzenia z Europy i ze świata. Poznaj komentarze i podyskutuj na forum.
Policyjni
śledczy i sędziowie podjęli decyzję o postawieniu Sarkozy’ego w stan
oskarżenia po blisko dwudniowym przesłuchaniu, które zakończyło się
wcześniej w środę. Sarkozy, którego zatrzymano we wtorek, wyszedł w
środę z aresztu.
Sarkozy jest podejrzewany o nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej z pieniędzy pochodzących z Libii.
We wtorek przesłuchano też francuskiego eurodeputowanego i byłego ministra spraw wewnętrznych za prezydentury Sarkozy’ego Brice’a
Hortefeux – podaje dziennik « Le Monde ».
W 2013 roku wszczęto postępowanie sądowe w sprawie zarzutów, że
Sarkozy w kampanii w 2007 roku skorzystał z nielegalnych środków
przekazanych przez reżim ówczesnego libijskiego przywódcy Muammara
Kadafiego.
« L’Obs » dodaje, że obiektami zainteresowania francuskiego wymiaru
sprawiedliwości są dwaj domniemani pośrednicy między Kadafim a byłym
prezydentem: francusko-libański biznesmen Ziad Takieddine i Alexandre
Djouhri, który przebywa w areszcie w Londynie w oczekiwaniu na
przekazanie go władzom francuskim.
Sarkozy został już postawiony przed sądem w odrębnej sprawie
dotyczącej finansowania jego nieudanej kampanii reelekcyjnej w 2012
roku, kiedy to został pokonany przez Francois Hollande’a. Sarkozy’emu
zarzuca się, że świadomie przekroczył dopuszczalny pułap wydatków na
kampanię, wynoszący 22,5 mln euro. Wysokość budżetu na kampanie
regulowana jest prawem, aby była ona równa dla kandydatów. Śledztwo,
wszczęte w 2014 roku, wykazało istnienie rozbudowanego systemu
fałszywych faktur.