Stoch o rekordzie: Czerpałem radość z każdej dziesiątej sekundy – RMF24.pl – Skok na 146 m, którym Kamil Stoch ustanowił rekord obiektu w Trondheim, na długo pozostanie w pamięci Polaka. « Czerpałem radość z każdej dziesiątej sekundy, którą trwał » –
Chwilę przed Stochem rekord ustanowił Robert Johansson – 145,5 m. Wyczyn Polaka jest jednak tym efektowniejszy, że startował on z belki z numerem jeden. Norweg zaś – tak jak cała reszta stawki – oddawał próbę z wyższego o jeden stopień rozbiegu. Do czwartku rekord Granasen – 143 m – należał do Austriaka Michaela Hayboecka i Japończyka Noriakiego Kasaiego. ocenił w rozmowie z TVP Stoch. Już podczas serii próbnej dawał o sobie znać mocny wiatr pod narty, który daleko niósł zawodników. W pewnym momencie niektórzy ze skoczków i członków sztabów szkoleniowych mieli obawy o bezpieczeństwo. uspokajał trzykrotny mistrz olimpijski. Nie jest jedynym polskim rekordzistą tej skoczni. W 2001 roku triumfował na niej Adam Małysz, gdy wynikiem 138,5 m ustanowił rekord, a jego ówczesny trener Apoloniusz Tajner złapał się z niedowierzania za głowę. Później obiekt został zmodernizowany i powiększony. Dziennikarz TVP zauważył, że Małysz uznał, iż skok Stocha był nawet lepszy niż ten jego sprzed 17 lat. Lider klasyfikacji generalnej PŚ zaprotestował jednak przeciwko temu. – podkreślił. Do zakończenia rywalizacji w bieżącym sezonie PŚ zostało pięć konkursów, w tym trzy indywidualne. Wszystkie odbędą się na obiektach mamucich. Stoch zaznaczył, że skupia się na tym, by kontynuować swoją pracę. Do 245 pkt powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej PS nad drugim Niemcem Richardem Freitagiem i do 87,6 pkt nad Johanssonem w Raw Air. Rywalizację w rozgrywanym na czterech norweskich obiektach cyklu zakończą weekendowe zmagania na mamucim obiekcie w Vikersund.