Home Polish — mix ACTA 2 opóźnione przez Parlament Europejski

ACTA 2 opóźnione przez Parlament Europejski

378
0
SHARE

Padł pierwszy cios przeciw wprowadzeniu dyrektywy ACTA 2, dotyczącej praw autorskich i jednolitości rynku cyfrowego. Choć internauci mogą na razie odetchnąć z ulgą, Komisja Prawna Parlamentu Europejskiego ma powrócić do tematu we wrześniu.
Dziś w Parlamencie Europejskim przeprowadzono głosowanie dotyczące dyrektywy „ACTA 2.0”. Posiedzenie odbyło się w okolicach godziny 12 i jak donosi europoseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba dokument nie został przyjęty w obecnej formie. Przeciwko głosowało 318 osób, 278 opowiedziało się za inicjatywą, a 31 głosujących było nieobecnych. To zasadnicze zwycięstwo przeciwników dokumentu, którzy zaczęli masowo wypowiadać się przeciw dyrektywie po przeprowadzonym 20 czerwca głosowaniu Komisji Prawnej Parlamentu Europejskiego za jej wprowadzeniem.
Przegłosowanie jest jednak dopiero pierwszym krokiem w dłuższym procesie. Oznacza ono, że rzeczona komisja nie może rozpocząć procesu wprowadzania ACTA 2.0 w życie, czyli negocjacji z Radą Europy. Obecnie w PE powinna wiec odbyć się debata dotycząca zmian, podczas której mogą być zaproponowane poprawki. Jak donosi twitter komisji JURI (tej samej, która głosowała w czerwcu) europosłowie powrócą do tematu w wrześniu tego roku, na kolejnym posiedzeniu parlamentu. Sprawa pozostaje więc na razie otwarta. Nie można wykluczyć, że za niecałe dwa miesiące znajdą się jednak frakcje, chcące bronić kontrowersyjnych artykułów 11 i 13.
W ramach zwrócenia uwagi na kontrowersyjny dokument wczoraj polska wersja serwisu Wikipedia.org zdecydowała się na „zaciemnienie”. Wszystkie wyszukiwane hasła odsyłały użytkowników do tej podstrony, informującej internautów o całej sytuacji i dzisiejszym głosowaniu.
Przypominamy, że artykuł 11. dotyczy tak zwanej „opłaty linkowej”, czyli wymagania wykupienia licencji na użytkowanie treści stworzonej przez pierwotnego wydawcę rzeczonej zawartości. Jego efekt szczególnie widoczny byłby w przypadku internetowych artykułów likujących do oryginalnych źródeł, ale też dość popularnych udostępnień materiałów na serwisach społecznościowych.
Pechowy art. 13. stanowiłby zaś ogromny problem dla małych i średnich serwisów. Dotyczy on filtracji i usuwania łamiących prawa autorskie treści przed ich właściwą publikacją (dotychczas mamy system bazujący na usuwaniu zawartości po jej zgłoszeniu, zmuszającej serwisy do odpowiednich kroków po „odkryciu” łamiących prawo treści). Zmiana ta wiązać się może z ogromnymi kosztami wprowadzenia technologii tego typu (dodatkowo wszyscy wiemy, jak zawodne bywają np. boty Google) i zatrudnienia załogi moderatorów treści. Całą sprawę podsumowuje powyższy materiał tvgry.pl i nasza wcześniejsza wiadomość .
Choć nie możemy jeszcze mówić o „śmierci ACTA 2.0” to dzisiejszy dzień na pewno jest krokiem w dobrym kierunku. Wynik głosowania zapewne pozwoli internautom na chwile wytchnienia w miesiącach wakacyjnych.

Continue reading...