Na zawsze pozostanę przyjacielem Polski i będę wspierał relacje między naszymi krajami – powiedział Paul W. Jones, ambasador USA w Polsce, który właśnie kończy trzyletnią kadencję. Dyplomata nagrał z tej okazji film, w którym dziękuje za lata współpracy.
Kadencja Paula kończy się we wrześniu. Zastąpi go Georgette Mosbacher, której kandydaturę na początku lipca zatwierdził Senat. Mosbacher będzie pierwszą kobietą w historii polsko-amerykańskich stosunków, która obejmie takie stanowisko w Warszawie.
Film, w którym Jones żegna się z Polską, został opublikowany w sobotę rano na Twitterze Ambasady Amerykańskiej w Polsce.
„Po trzech wspaniałych latach w roli ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce żal wyjeżdżać. Dla mnie i mojej rodziny Polska naprawdę stała się drugim domem. Poznałem tu wiele cudownych osób i przekonałem się, że polska gościnność jest niezrównana. Na zawsze pozostanę przyjacielem Polski i będę osobiście wspierał relacje między naszymi krajami. Podoba mi się, że po polsku mówi się do widzenia! a nie goodbye, bo na pewno jeszcze nie raz odwiedzę Polskę. Serdecznie dziękuję Polsko! Do widzenia!” – powiedział Paul W. Jones.
Paul W. Jones stanowisko ambasadora USA w Rzeczypospolitej Polskiej pełnił od września 2015 roku. Wcześniej był zastępcą asystenta sekretarza stanu ds. Europy i Eurazji, odpowiadał za wszelkie aspekty polityki amerykańskiej i działań USA w Europie. Był też zastępcą szefa misji w amerykańskim przedstawicielstwie przy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie w Wiedniu, w Skopje w Republice Macedonii. Pracował w misji OBWE w Sarajewie, a w latach 1992-1994 pracował w ambasadzie USA w Moskwie.
Jones był także ambasadorem USA w Malezji, służył jako zastępca specjalnego przedstawiciela USA w Afganistanie i Pakistanie, jednocześnie pełniąc stanowisko zastępcy asystenta sekretarza stanu ds. Azji Południowej. Paul Jones był również zastępcą szefa misji i chargé d’affaires w ambasadzie USA w Manili na Filipinach.
Ambasador Jones jest zawodowym dyplomatą, wysokim rangą przedstawicielem służby zagranicznej w Departamencie Stanu. Został uhonorowany licznymi nagrodami m.in. za działalność na rzecz pokoju.
Do Polski przyjechał z rodziną. Jego żona, Catherine Jones jest ekspertką w zakresie zdrowego żywienia i autorką książek kucharskich. Mają dwoje dzieci, Aleksandrę i Hale’a.
