Home Polish — mix MŚ 2018: znamy wszystkich półfinalistów. Chorwaci wyeliminowali gospodarzy

MŚ 2018: znamy wszystkich półfinalistów. Chorwaci wyeliminowali gospodarzy

293
0
SHARE

Na mundialu w Rosji pozostały już tylko zespoły z Europy. Wczoraj swoje mecze przegrały reprezentacje z Ameryki Południowej: Brazylia i Urugwaj. Dziś awans do najlepszej czwórki turnieju wywalczyli Anglicy, którzy pokonali Szwedów 2:0. Chorwacja zremisowała z Rosją 2:2, ale wyeliminowała Sborną w karnych. W półfinałach Francja zmierzy się z Belgią, a Anglia z Chorwacją.
To piąty przypadek w historii, kiedy w najlepszej czwórce światowego turnieju nie będzie żadnego zespołu spoza Starego Kontynentu. Wcześniej tego typu sytuacja miała miejsce w latach 1934,1966,1982 i 2006. W 2006 roku parami półfinałowymi byli: Niemcy i Włochy oraz Francja i Portugalia.
Piękny gol Czeryszewa
Chorwaci byli faworytami ćwierćfinałowego meczu mistrzostw świata z Rosją. Piłkarze z Bałkanów z roli się wywiązali, choć zwycięstwo nie przyszło im łatwo. Po 90 minutach był remis 1:1, po dogrywce 2:2, a w rzutach karnych wygrali 4-3.
Od pierwszego gwizdka Chorwacja nie przypominała drużyny, która gładko pokonała Argentynę 3:0. Jej ataki były powolne, schematyczne i w konsekwencji łatwo neutralizowane przez « Sborną ».
Rosjanie eliminując w 1/8 finału Hiszpanię już osiągnęli wynik, którego mało kto oczekiwał. W sobotę mogli więc zagrać bez presji. To oni od początku groźniej atakowali, a w 31. minucie objęli prowadzenie, kiedy pięknym uderzeniem z ponad 20 metrów popisał się Denis Czeryszew.
Akcje Chorwatów nie nabrały rozmachu, ale jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. W 39. minucie błąd popełniła cała rosyjska defensywa, która zachowała się zbyt pasywnie. Mario Mandzukic nie niepokojony wbiegł w pole karne, precyzyjnie dograł do Andreja Kramarica, a ten bez trudu pokonał Igora Akinfiejewa.
Dogrywka na remis
Później na boisku nie działo się wiele ciekawego, ale z drugiej połowy warte odnotowania są dwie okazje Chorwatów. W 60. minucie w słupek trafił Ivan Perisic, a w 76. uderzający z dziesięciu metrów Luka Modric został zablokowany.
Znacznie bardziej interesująco było w dogrywce. Tym razem to podopieczni trenera Zlatko Dalica pierwsi przełamali impas. W 101. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Modric, a głową bramkę zdobył Domagoj Vida.
Rosjanie rzucili się do odrabiania straty i cel osiągnęli w 115. minucie. Również głową do siatki trafił Mario Fernandes, ale jemu Alan Dzagojew dogrywał z rzutu wolnego.
Rozstrzygnęły karne
Oba zespoły po raz drugi z rzędu stanęły przed serią rzutów karnych. Wcześniej Rosja okazała się w nich lepsza od Hiszpanii, a Chorwacja od Danii. Ich wykonywanie rozpoczęli gospodarze mundialu, a strzał Fiodor Smołowa obronił Danijel Subasic.
Następnie skuteczni byli Marcelo Brozovic i Dzagojew, a kiedy uderzenie Mateo Kovacica zatrzymał Akinfiejew wszystko zaczęło się od początku.
Trzecią serię zaczął Fernandes. Zdobywca wyrównującego gola posłał jednak piłkę obok słupka. Później nie pomylił się już nikt i Chorwacja po raz drugi w historii zagra w półfinale mistrzostw świata. MŚ 1998 ostatecznie zakończyła na trzecim miejscu. W środę zmierzy się z Anglią, która pokonała Szwecję 2:0.
Po raz pierwszy od 28 lat
Piłkarze reprezentacji Anglii po raz pierwszy od 28 lat awansowali do półfinału mistrzostw świata. W 1990 roku na boiskach we Włoszech zajęli czwarte miejsce.
Ze Szwedami zagrali na mundialu po raz trzeci – dwa wcześniejsze spotkania zakończyły się remisami – w 2002 roku (1:1) i cztery lata później (2:2).
Obie bramki na stadionie w Samarze padły po uderzeniach głową. W 30. minucie do bramki rywali, grających bez pauzującego za kartki doświadczonego obrońcy Mikaela Lustiga, trafił Harry Maguire. W końcówce pierwszej połowy wynik powinien podwyższyć Raheem Sterling, ale w znakomitej sytuacji przegrał pojedynek z bramkarzem Robinem Olsenem.
Udany czas dla angielskiego futbolu
Pierwsza połowa zdecydowanie należała do Anglików, ich przeciwnicy nie oddali w tym czasie celnego strzału. Dopiero na początku drugiej części golkiper Jordan Pickford został zmuszony do interwencji po uderzeniu Marcusa Berga.
W 59. minucie sytuacja reprezentacji « Trzech Koron » stała się już bardzo trudna. Wówczas Olsena pokonał Dele Alli.
Szwedom nie można odmówić ambicji, do końca meczu starali się strzelić kontaktowego gola. Najbliższy powodzenia był w 62. minucie Victor Claesson, którego strzał obronił Pickford, a dobitkę zablokowali obrońcy.
Później próbował jeszcze m.in. Berg, ale ponownie na posterunku był angielski bramkarz, wybrany zresztą najlepszym piłkarzem spotkania.
To bardzo udany czas dla angielskiego futbolu. W październiku ubiegłego roku piłkarze z tego kraju zostali mistrzami świata do lat 17, a kilka miesięcy wcześniej osiągnęli identyczny sukces w kategorii do lat 20.
Szwedom na pocieszenie pozostanie najlepszy od 1994 roku występ w mistrzostwach świata, gdy zajęli trzecie miejsce. I fakt, że ich droga do meczu z Anglią była naprawdę trudna. W eliminacjach MŚ wyprzedzili m.in. Holendrów (choć nie wygrali z nimi żadnego z dwóch meczów), w barażach okazali się lepsi od Włochów, a w fazie grupowej mundialu wyprzedzili Meksyk, Koreę Południową i broniących tytułu Niemców.
Imbrahimovic na Wembley zje « fish&chips »
O wynik meczu Anglia-Szwecja założyły się znane gwiazdy futbolu. Pierwszy na Twitterze odezwał się były reprezentant Szwecji Zlatan Ibrahimovic, który zaproponował utytułowanemu emerytowi reprezentacji Wielkiej Brytanii – Davidowi Beckhamowi. « Jeśli Anglia wygra, zapraszam cię na kolację do restauracji, którą ty wybierzesz gdziekolwiek na świecie, ale jeśli wygra Szwecja, to zapłacisz za to, co ja wybiorę w @ikeasverige, ok? » – napisał Szwed, kontynuujący karierę w Los Angeles Galaxy.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. « Jeśli Szwecja wygra, pójdę osobiście z tobą do @ikeasverige, aby kupić to, czego potrzebujesz do umeblowania twojego nowego domu w LA, ale jeśli wygra Anglia, chcę ciebie zobaczyć na Wembley, jedzącego rybę z frytkami w przerwie meczu – odpisał Beckham, który w przeszłości był zawodnikiem Galaxy, a karierę zakończył w 2013 roku.
Mistrzowski Polsat Sport z rozgrywkami UEFA
Od 2 lipca dostępne są nowe, mistrzowskie oferty telewizyjne Cyfrowego Polsatu z nowym pakietem sportowym Polsat Sport Premium w cenie. Dzięki tej propozycji fani najlepszych klubowych rozgrywek piłkarskich będą mogli oglądać po raz pierwszy w Polsce wszystkie mecze Ligi Mistrzów UEFA oraz Ligi Europy UEFA na żywo.

Continue reading...