Władza samorządowa to też władza państwowa. Gdyby udało się uzyskać synergię między władzami samorządową a rządową, można by uzyskać bardzo dużo – mówił w poniedziałek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Przekonywał też, że dla PiS « europejskość nie jest hasłem, które jest przeciwstawiane polskości ».
Władza samorządowa to też władza państwowa. Gdyby udało się uzyskać synergię między władzami samorządową a rządową, można by uzyskać bardzo dużo – mówił w poniedziałek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Przekonywał też, że dla PiS „europejskość nie jest hasłem, które jest przeciwstawiane polskości”.
W swoim wystąpieniu podczas spotkania z działaczami PiS w Otwocku Wielkim (woj. mazowieckie) Jarosław Kaczyński wskazywał na osiągnięcia rządów PiS: tempo wzrostu gospodarczego, przeprowadzone reformy państwa, administracji finansowej, wymiaru sprawiedliwości, oświaty i – częściowo – w służbie zdrowia oraz poprawę bezpieczeństwa Polski dot. spraw związanych z wojskiem czy energetycznych.
Jak zaznaczył, celem tym jest „dogonienie Zachodu” pod względem poziomu życia oraz funkcjonowania instytucji państwowych.
Prezes PiS podkreślał, że władza „musi być służbą, a nie dążeniem do indywidualnych korzyści, nienależnych czy też >”.
Porównał sytuację w Otwocku do sytuacji w Gorlicach, w woj. małopolskim.
Dodał, że „one w bardzo poważny sposób obciążają nasze życie społeczne i gospodarcze, a także nasze życie moralne”.
Według niego, nadchodzące wybory samorządowe „to wielka szansa na to, żeby to zjawisko ograniczyć”.
Lider PiS mówił też o konieczności dobrej współpracy między rządem centralnym a samorządem. Przekonywał, że za wszelką cenę trzeba zmienić w Polsce sposób rządzenia tak, by uzyskać synergię między tymi dwiema władzami państwowym.
Jak dodał, w Polsce obecnie jest tak, że władze rządowa i samorządowa często nie współpracują ze sobą. Jako przykład podał samorząd Mazowsza.
Według niego, to zjawisko ma wymiar ogólnopolski.
Jarosław Kaczyński zachęcał też do budowy polskiego patriotyzmu.
Wyraził pogląd, że o ile w czasach PRL patriotyzmu nie atakowano wprost, a w sposób „bardziej przebiegły”, o tyle po 1989 r. zaczęto go „kwestionować zupełnie wprost”, myląc z nacjonalizmem czy ksenofobią.
Powiedział też, że są dwa patriotyzmy – najważniejszy patriotyzm polski oraz patriotyzm lokalny, czyli „patriotyzm przywiązania do swojej ziemi, swojego miasta”.
W ocenie prezesa PiS zmiana władz wojewódzkich na Mazowszu „wspaniale” służyłaby ogólnopolskim i lokalnym planom Prawa i Sprawiedliwości.
W swoim przemówieniu w Otwocku Wielkim szef PiS zwrócił też uwagę, że w nadchodzących wyborach Polacy wybiorą „władze gmin nie tak dużych, jak Otwock czy tym bardziej Warszawa”, a także „bardzo ważne w polskim porządku ustrojowym” władze powiatów oraz „super ważne władze wojewódzkie”.
Jak zauważył, władze wojewódzkie dysponują jednym kluczowym uprawnieniem, które „kiedyś w tradycyjnym opisie życia publicznego określano jako wór, bo władza to miecz i wór”.
Podkreślił, że udziela swojego wsparcia kandydatom, którzy chcą, by Polska wyglądała inaczej.
Mówiąc o Otwocku, prezes PiS za ważne uznał, by miasto to powróciło do swojej dawnej roli rekreacyjnej, uzdrowiska oraz by jego mieszkańcy znali polską historię i byli z niej dumni, a także, by znali historię Otwocka.
Przed prezesem PiS głos zabrał kandydat PiS na prezydenta Otwocka Jarosław Margielski, który mówił o swoich propozycjach programowych dla tego miasta. Wskazał m.in., że koniecznej jest uchwalenie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego na terenie całego Otwocka. Zapowiedział też walkę ze smogiem.
Jarosław Margielski obiecał też dofinansowanie budowy sieci gazowych oraz walkę z „odorem”, którego źródłem są „instalacje śmieciowo-ściekowe” na terenie miasta. Ocenił też, że Otwock powinien rozwijać się w kierunku „uzdrowiskowo-rekreacyjnym”.
Wśród priorytetów, jakie wymienił kandydat PiS, znalazła się też poprawa stanu lokalnych dróg, a także budowa hali sportowej.
Podczas spotkania zaprezentowano również lokalnych kandydatów PiS na burmistrzów oraz wójtów, a także do sejmiku wojewódzkiego.
PAP/RIRM