W poniedziałek (26 listopada) tuż przed 21 czasu polskiego udanie osiadła na Marsie sonda NASA InSight. Realizuje ona pierwszą w historii ludzkości misję poświęconą badaniom głębokiego wnętrza Marsa. Będzie to możliwe m.in. dzięki lądowniko
O godzinie 20.54 naszego czasu NASA odebrała sygnał od sondy, że lądowanie się powiodło. Kluczowych było siedem minut, kiedy sonda pędząca z prędkością blisko 20 tys. km/godz. hamowała, otworzyła spadochron i – dzięki silnikom – osiadła łagodnie. Lądowanie InSight na półkuli północnej tamtej planety było wielkim, nowym wyzwaniem. W poprzednich latach o tej porze roku astrofizycy odnotowywali tam burze piaskowe o rozmiarach globalnych.
Na pokładzie sondy jest lądownik, który zabrał trzy główne urządzenia, w tym HP3 (skrót od: Heat Flow and Physical Properties Package).
