Home Polish — mix Niedobory witaminy D mogą wpływać na przebieg COVID-19

Niedobory witaminy D mogą wpływać na przebieg COVID-19

243
0
SHARE

Leszek Bartnicki: Nie wszystkim klubom zależy na powrocie do grania – RMF24.pl – Najpóźniej 6 czerwca mają wrócić do gry piłkarze Fortuna 1 ligi. Wyznaczone przez każdy z klubów 50 osób przebywa obecnie w izolacji, by uniknąć zarażenia koronawirsuem. W
Tak. Ten etap trwa już u nas od kilku dni i pilnujemy siebie wewnętrznie. Minimalizujemy możliwość zagrażania i w miejsca, gdzie jest największe prawdopodobieństwo złapania koronawirusa, wychodzimy jak najrzadziej. Jesteśmy też zobligowania do wypełniania specjalnych ankiet. Robimy to codziennie do godz. 20. Dotyczy ona tego, jak się czujmy, czy mamy objawy koronawirusa. Dwa razy dziennie każdy z nas mierzy też temperaturę. Mówiąc każdy z nas mam na myśli grypę 50 osób, wśród której są zawodnicy, członkowie sztabu. W tej grupie są też pracownicy klubu mający kontakt z drużyną. Etapem kończącym izolacje będzie przesiewowy test na koronawirusa, który przejdą wszyscy z tej listy 7 maja. Będzie to pierwszy z dwóch testów, który będziemy mieli przeprowadzony za nim zespół będzie mógł wybiec na boisko. Ja jestem z tych prezesów, który w szatni jest dość często i to nie dlatego, że trzeba komuś karę nałożyć, czy kogoś zrugać. Staram się być blisko drużyny. Wynika to też pewnie z tego, że jestem niewiele starszy od zawodników i tematów do rozmów mamy sporo. Część z nich znam jeszcze z poprzednich klubów czy z czasów, kiedy byłem dziennikarzem. Nie mam problemu z tym, żeby porozmawiać czy pożartować, chociaż dziś czas jest taki, że na kontakty trzeba uważać. Jestem na tej liście 50 osób, które są poddawane tym samym procedurom co piłkarze. Tych obostrzeń i zakazów jest mnóstwo. One dotyczą m.in., tak jak pan powiedział, unikania szatni, w której wszyscy znajdują się zawsze blisko siebie. Zakładamy, że zawodnicy będą na treningi przyjeżdżać już przebrani. Wyłączone z użytku są też prysznice, więc po zajęciach trzeba będzie wykąpać się w domu. Obostrzenia dotyczą też siłowni, z której korzystanie powinno być ograniczone do minimum. Treningi powinny odbywać się w rękawiczkach, a sprzęty powinny być dezynfekowane. Mamy to szczęście, że nasz oddany kibic Tomasz Baranowski ma firmę, która zajmuje się dezynfekcją, więc pomierzenia, w których piłkarze będą przebywać, będą codziennie wieczorem dezynfekowane. Musimy być na pewno bardzo ostrożni teraz. Od poniedziałku nastąpi kolejny etap odmrażania, będziemy mogli w małych grupkach ćwiczyć. My zakładamy, że będzie to 5 zawodników plus trener, czyli w sumie 6 osób. W związku z tym musimy mieć bardzo dobrze rozpisany plan. Z tego powodu nawet powiększyliśmy sztab trenerski. Poprosiliśmy o pomoc trenera zespołu rezerw i trenera zespołu juniorów starszych. Do tego zgłosiliśmy kilka obiektów, tak żeby kilku zawodników mogło trenować jednocześnie na jednym, drugim czy trzecim obiekcie, żeby wszystko mogło sprawnie funkcjonować. Chylę też czoła przed naszym sztabem trenerskim, który bardzo umiejętnie to rozplanowuje. Myślę więc, że na miarę możliwości i zakazów wszystko będzie dobrze przygotowane. Wszyscy już jednak liczą na to, kiedy będzie można trenować całymi zespołami.

Continue reading...