W nocy w Małopolsce i na Podkarpaciu temperatura powietrza spadła poniżej -20 st. C – podał w poniedziałek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Najzimniej było w Tyliczu, gdzie odnotowano niemal -25 stopni. To oznacza, że miniona noc była mroźniejsza, niż przewidywał IMGW, wydając alerty. Tymczasem jeszcze przed sylwestrem mogą rozpocząć się roztopy.