Prezydent Andrzej Duda we wtorkowym wpisie na Twitterze nie ujawnił, czy podpisze przygotowaną przez PiS nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, mającej pomóc w wypłacie środków z KPO. Zaznaczył jednak, że była szansa na zakończenie konfliktu z KE w ubiegłym roku, na co nie pozwoliła m.in. ‘wielomiesięczna zwłoka w Sejmie’.
« Wobec dyskusji toczonej przez polityków różnych opcji, przypominam, że w lutym 2022 przygotowałem projekt zmian w Sądzie Najwyższym, który miał przychylność Komisji Europejskiej. Był więc kompromis i potem akceptacja KPO. Niestety, wielomiesięczna zwłoka w Sejmie i zmiany w ustawie doprowadziły do impasu » – napisał we wtorek na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
REKLAMA
Jak dodał polityk « teraz jest nowy rządowy projekt » i « pytania podstawowe, czy jest zgodny z Konstytucją i czy jest dla niego większość sejmowa ».
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
« Jeśli nie, sprawa jest bezprzedmiotowa. Jeśli większość jest, niech najpierw zostanie uchwalony. Dopiero potem jest decyzja Prezydenta RP » – zaznaczył Andrzej Duda.
Zobacz wideo Rewolucja na rynku kredytowym? Rząd zapowiada konkretny program
Sejm. Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym
Przypomnijmy: przyjęcie nowych przepisów jest jednym z warunków, czyli kamieni milowych potrzebnych do wypłaty Polsce środków z Krajowego Planu Odbudowy. W sumie do Polski z unijnego Funduszu Odbudowy ma w całej perspektywie wpłynąć ponad 20 miliardów euro jako granty i ponad 30 miliardów w formie pożyczek.
Jednym z kamieni milowych są zmiany dotyczące Sądu Najwyższego, odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i ich niezależności.