Home Polish — mix Poznań. Marcin W. podejrzany o podwójne zabójstwo został aresztowany. Przyznał się do...

Poznań. Marcin W. podejrzany o podwójne zabójstwo został aresztowany. Przyznał się do winy

133
0
SHARE

Sąd w Poznaniu aresztował w piątek Marcina W. podejrzanego o podwójne zabójstwo powiecie międzychodzkim. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poinformowała, że mężczyzna przyznał się przed sądem do stawianych mu zarzutów.
Rzecznik prokuratury prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że Marcin W. w trakcie przesłuchań przed prokuratorem oraz przed sądem przyznał się do popełnionych zabójstw. Decyzją sądu areszt wykonywany będzie w systemie oddziału psychiatrycznego. Kilka godzin wcześniej prokuratura informowała, że zatrzymany odmówił składania wyjaśnień i nie przyznał się do winy. 
REKLAMA

Z informacji śledczych wynika, że podejrzany znał te osoby, które zamordował. – Badamy kwestię motywu, ale to trudne, bo zatrzymany nie składa oświadczeń w tym zakresie. Podejrzewamy, że mogło chodzić o jakaś kwestię domniemanej urojonej miłości. Badamy to – zapewnił rzecznik prokuratury. 
Prokuratura nie ma jeszcze zabezpieczonych narzędzi zbrodni.

Zobacz wideo Zdrojewski: Gdybyśmy chcieli zająć się wszystkimi nieprawidłowościami w Polsce, to zabrakłoby prokuratorów.
Podwójne zabójstwo w Muchocinie. Szczegóły sprawy
Z informacji prokuratury wynika, że pierwszy zginął 22-letni grafik komputerowy, który wrócił do mieszkania w Muchocinie po zakończonej pracy. Według ustaleń policji mężczyzna został zamordowany, a potem sprawca wzniecił ogień i ukradł auto ofiary. Gdy odkryto pierwszą zbrodnię, Marcin W. był już w Międzychodzie, gdzie mieszkał. Wybrał się do budynku przy ulicy 3 Maja, wszedł na poddasze i zapukał do mieszkania 45-latki. Zabił kobietę na oczach jej nastoletniego syna. 
– To są bardzo liczne obrażenia. To rany cięte, kłute. Wobec mężczyzny zadano 45 ciosów nożem, a kobieta zmarła na skutek 10 ciosów – podsumował. 
24- latek przebywał w szpitalu ze stwierdzoną niepoczytalnością 
Marcin W. już wcześniej miał sprawę związaną z nękaniem konkretnych osób. – Miał sprawę karną związaną z naruszeniem miru domowego i stalkingiem – wyjaśnił rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Wówczas 24-latek trafił do szpitala ze stwierdzoną niepoczytalnością. Po wyjściu ze szpitala psychiatrycznego, w marcu 2022 roku, Marcin W. wrócił do domu rodzinnego w Międzychodzie.
Co o sprawie mówią mieszkańcy tego miasta? – Żal mi jego matki, jego rodzeństwa. To może nie jest jakaś bogata rodzina, ale są spokojni, jego brat jest taki ułożony, siostry również. On jest tak inny od nich. Jego matka bała się, czasami mówiła: « dlaczego wypuścili go na przepustkę z psychiatryka ». Po nim było widać, że jest chory – opowiedziała dziennikarzowi Onetu znajoma rodziny.

Continue reading...