Home Polish — mix Posłanka PiS mówiła, że in vitro to "produkcja człowieka". Teraz się tłumaczy....

Posłanka PiS mówiła, że in vitro to "produkcja człowieka". Teraz się tłumaczy. Tak, że trudno zrozumieć

130
0
SHARE

– Jeżeli ktoś poprzez zmanipulowanie moich słów poczuł się urażony, to przepraszam. Natomiast jest to czysta manipulacja – stwierdziła w piątek w Sejmie posłanka PiS Barbara Bartuś, która dzień wcześniej przekonywała na mównicy, że in vitro to ‘produkcja człowieka’. Parlamentarzystka zaznaczyła też w piątek, że ‘wcale nie odnosiła się do dzieci’. W Gazeta.pl przypominamy w związku z tym w całości czwartkową wypowiedź posłanki, którą można odsłuchać i obejrzeć w playerze umieszczonym w tekście.
W czwartek Sejm na wniosek posłów Koalicji Obywatelskiej dyskutował na temat sytuacji kobiet w Polsce za czasów rządu Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzystki opozycji wskazywały, że Polki doświadczają obecnie m.in. złej opieki lekarskiej, ograniczania praw reprodukcyjnych i braku refundacji in vitro. Dyskusja miała związek z wypowiedziami premiera Mateusza Morawieckiego z połowy maja, w których szef rządu odnosił się do sytuacji polskich obywatelek.
REKLAMA

Zobacz wideo Barbara Bartuś z PiS o in vitro: Produkcja człowieka

– Premier Rzeczypospolitej nie ma odwagi przyznać, jak przez ostatnie 7,5 roku Polkom w Rzeczypospolitej uczyniono piekło, smutek i wykluczenia. Właściwie to piekło zaczyna się od początku. Kiedy Polki myślą o tym, żeby mieć dzieci, coraz częściej się boją, bo rządy PiS-u doprowadziły do ograniczenia dostępu do lekarzy ginekologów. Sytuacja jest coraz bardziej dramatyczna. Coraz mniej poradni, coraz mniej lekarzy. Lekarze boją się udzielać porad, boją się zapisywać antykoncepcję, boją się wykonywać często podstawowe świadczenia – mówiła w Sejmie posłanka KO Barbara Nowacka.
Jak dodała, « Polki boją się rodzić dzieci, szczególnie od czasu haniebnego wyroku pseudotrybunału, który prawo do bezpiecznego przerywania ciąży kompletnie w Polsce zlikwidował ». – Te, które są z biedniejszych miejscowości, nie mają dzisiaj szansy na refundację in vitro. Były rządowe programy, rodziły się dzieci. Dzieci się nie rodzą – wskazywała parlamentarzystka.
Bartuś o « produkcji dzieci ». « PiS dzieli dzieci na lepsze i gorsze »
Głos w debacie zabrała też m.in. posłanka PiS Barbara Bartuś. – Rozpocznę od tego, że jestem kobietą. Może dzisiaj jestem w spodniach, ale jestem kobietą i czuję się kobietą. Jestem z tego dumna. Natomiast totalna opozycja próbuje zrobić z kobiet, po pierwsze, osoby jakby niepełnosprawne, które nic nie potrafią, którym wszystko trzeba załatwić.

Continue reading...