Trzech młodych mężczyzn zginęło w tragicznym wypadku w Harmężach nieopodal Oświęcimia. Samochód osobowy w nocy uderzył słup. Mimo działań służb, poszkodowanych nie udało się uratować. – Mieli około 25 lat – dowiedział się Polsat News.
Trzech młodych mężczyzn zginęło w tragicznym wypadku w Harmężach nieopodal Oświęcimia. Samochód osobowy w nocy uderzył słup. Mimo działań służb, poszkodowanych nie udało się uratować. – Mieli około 25 lat – dowiedział się Polsat News.