Legia Warszawa nie obroni Fortuna Pucharu Polski. To pewne już w grudniu! Jej przygoda w rozgrywkach zakończyła się po zaledwie dwóch meczach. Drużyna Kosty Runjaicia przegrała 1:2 z Koroną Kielce, a zdecydowała o tym bramka stracona w 120. minucie.
Korona miała za sobą dwa mecze w pucharze. W pierwszym zwyciężyła 2:1 z dzięki strzałom oraz . Następne kielczanie wygrali w dogrywce 4:2 z . W dodatkowych dwóch kwadransach dwa uderzenia do bramki przeciwnika oddał i został bohaterem popołudnia w Urszulinie.Pierwsza drużyna Legii, jako reprezentant PKO Ekstraklasy w Europie, przystąpiła do pucharu o rundę później niż Korona. W trudnym dla siebie okresie wywalczyła awans dzięki zwycięstwu 3:0 z . Do bramki pierwszoligowca strzelił dwukrotnie oraz . Bardzo dobrze zaprezentował się również lider zespołu .Na początku środowego meczu obu zespołom sprawiło problem poruszanie się po zmrożonym boisku. Dlatego rozegrania zawodników były niezdarne. Jako pierwsza zagroziła przeciwnikom Legia, ale nie poradził sobie w sytuacji sam na sam z . W 15. minucie odpowiedział , ale swoim strzałem z powietrza nie zaskoczył czujnego .Ostrzeżenie dla Legionistów było tylko jedno.