– Pierwszym krokiem, jaki można by zrobić w kwestii przepisów aborcyjnych, jest powrót do status quo sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego – stwierdził Szymon Hołownia zapytany o ewentualną liberalizację obecnych przepisów aborcyjnych. Wskazał też, jakie powinny być następne kroki podejmowane przez koalicję rządową w tej sprawie.
Donald Tusk podczas wywiadu dla TVN, TVP i Polsatu wypowiedział się na temat planów liberalizacji prawa aborcyjnego. Zapowiedział, że Koalicja Obywatelska złoży w Sejmie projekt, który da prawo do bezpiecznej aborcji do 12. tygodnia ciąży. – Ponieważ nie przekonałem marszałka Hołowni i wicepremiera Kosiniaka-Kamisza, by zaakceptowali projekt legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży, więc będziemy się starali go przegłosować w Sejmie – mówił premier. Teraz do tych słów odniósł się Szymon Hołownia.
REKLAMA
Zobacz wideo Sławomir Nitras: Poczekamy aż zmieni się prezydent i zmienimy ustawę antyaborycjną
Szymon Hołownia poprze projekt Donalda Tuska ws. aborcji? Odpowiedział
Marszałek Sejmu został zapytany przez PAP o projekt, który zapowiadał Donald Tusk w wywiadzie z 12 stycznia. Odparł, że odniesie się nie do niego, dopiero jak go zobaczy. Wskazał jednak, jakie podejście ma do liberalizacji prawa aborcyjnego. – Wielokrotnie mówiliśmy, że powrót do status quo, do tego, co było przedmiotem kompromisu, który wielu nie zadowalał, jest pierwszym krokiem, który na tej drodze można zrobić – mówił. – Tej ustawy najprawdopodobniej nie zawetuje Andrzej Duda – dodał.
Biedroń krytykuje Hołownię. « Jest politycznym tchórzem »
Hołownia podkreślił, że to jednak nie jest wystarczające i po powrocie do przepisów sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej z 2020 roku potrzebne będą dalsze działania rządu. – Później musi być – w naszej opinii – referendum, zdaniem kolegów koalicjantów – ustawy, które będziemy próbowali wprowadzić. To będzie przedmiotem uzgodnień koalicyjnych – powiedział.