– Chciałbym, żeby to zostało przerwane. Jeżeli może to zostać przerwane tylko i wyłącznie przez to, że ja ich ponownie po prostu ułaskawię, żeby po prostu ich ratować, to to zrobię – deklaruje w wywiadzie
– Chciałbym, żeby to zostało przerwane. Jeżeli może to zostać przerwane tylko i wyłącznie przez to, że ja ich ponownie po prostu ułaskawię, żeby po prostu ich ratować, to to zrobię – deklaruje w wywiadzie dla « Super Expressu » Andrzej Duda. Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek precyzował już w niedzielę, że decyzja o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika zapadnie « niezwłocznie po otrzymaniu opinii prokuratora generalnego ».
W opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla « Super Expressu » prezydent Andrzej Duda był pytany o to, kiedy jego zdaniem, Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik będą już w domu.
– Mam nadzieję, że jak najszybciej. Apelowałem już do ministra Adama Bodnara, bo stworzyłem mu ku temu warunki, by przerwał obu panom odbywanie kary pozbawienia wolności. Niestety, nie korzysta z tego. Jest to dla mnie bulwersujące. Uważam to za brutalne postawienie sprawy – stwierdza Andrzej Duda.
Prezydent odnosi się też do sugestii, że ma w rękach tzw. ruch konstytucyjny.
– Moje ułaskawienie cały czas jest w mocy. Zarówno środowisko sędziowskie w Polsce, w jakiejś tam części także i prawnicze, które zmieniły zdanie na przestrzeni ostatnich lat, wyrywa kartki ze swoich własnych podręczników, udając, że dawniej nie mieli poglądów przed rokiem 2016.