W sobotę 10 lutego rano Prawo i Sprawiedliwość jak co miesiąc zebrało się w centrum Warszawy, żeby upamiętnić ofiary katastrofy smoleńskiej. W drodze pod pomnik smoleński doszło do incydentu. Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków otoczyła grupa osób skandująca obraźliwe hasła. Prezes PiS nie wytrzymał.
W sobotę 10 lutego rano Prawo i Sprawiedliwość jak co miesiąc zebrało się w centrum Warszawy, żeby upamiętnić ofiary katastrofy smoleńskiej. W drodze pod pomnik smoleński doszło do incydentu.
Home
Polish — mix Incydent na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński aż się zagotowałIncydent na miesięcznicy smoleńskiej. Kaczyński...