Home Polish — mix Przesłuchanie Dworczyka przed komisją śledczą przerwane. W tle wątpliwości wokół jednego z...

Przesłuchanie Dworczyka przed komisją śledczą przerwane. W tle wątpliwości wokół jednego z członków

193
0
SHARE

Komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych przerwała w poniedziałek po godz. 18 przesłuchanie byłego szefa KPRM Michała Dworczyka. Ma być ono wznowione w przyszłym tygodniu. W międzyczasie mają powstać opinie prawne ws. jednego z członków komisji, posła PiS Pawła Jabłońskiego. W trakcie posiedzenia okazało się, że Jabłoński miał w 2020 r. doradzać Dworczykowi w jednej z kwestii dotyczących wyborów.
Były szef KPRM Michał Dworczyk potwierdził podczas poniedziałkowego przesłuchania, że to on przedłożył do podpisania premierowi Mateuszowi Morawieckiemu decyzje administracyjne, które m.in. zlecały Poczcie Polskiej przygotowanie wyborów w formie korespondencyjnej w 2020 r. Podkreślił, że ówczesny rząd działał zgodnie z prawem. – Ta decyzja mówiła wyłącznie o podjęciu działań, które miały przygotować wybory, a nie je przeprowadzić. Premier nie zlecał przeprowadzenia wyborów, bo nie miał do tego podstawy prawnej, ale zlecał podjęcie działań zmierzających do przygotowania – zaznaczał Dworczyk.
REKLAMA

Zobacz wideo Jacek Karnowski: Prezydent Andrzej Duda raczej nie będzie przesłuchiwany w sprawie wyborów kopertowych

Jak podkreślał, « w momencie wydania decyzji przez premiera, ciężar nadzoru nad działaniami, które miała przeprowadzić Poczta Polska, był złożony na resort aktywów państwowych [kierowany przez Jacka Sasina – red.], natomiast nadzorowanie procesów realizowanych przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych na MSWiA ».
– To nie my postanowiliśmy [o organizacji wyborów korespondencyjnych – red.], to Sejm 6 kwietnia przyjął ustawę. Ustawa weszła w życie w maju. Dlatego premier w swoich decyzjach zobowiązywał poszczególnych ministrów do podjęcia działań na rzecz przygotowania, a nie zobowiązywał do przeprowadzenia wyborów, bo do tego była rzeczywiście potrzebna ustawa – tłumaczył były szef KPRM. Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych. Jabłoński zostanie wykluczony?
W trakcie posiedzenia przewodniczący komisji Dariusz Joński przytoczył treść e-maila z 13 maja 2020 r., którego Mateusz Morawiecki otrzymał z Prokuratorii Generalnej. E-mail został wysłany zatem już po tym, gdy wybory korespondencyjne nie doszły do skutku. Z e-maila miało wynikać, że Prokuratoria miała wątpliwości dotyczące decyzji premiera o organizacji wyborów kopertowych i tego, jak można ją uchylić. Dworczyk miał odpisać na tę wiadomość, że sprawa była konsultowana m.in. z Pawłem Jabłońskim.
– Być może pan minister Jabłoński był konsultowany, co zrobić z decyzją w sytuacji, w której wybory się nie odbyły. To mail z 13 maja, w obrocie prawnym ta decyzja pozostawała – tłumaczył podczas posiedzenia komisji Michał Dworczyk. Paweł Jabłoński nie wykluczył, że mógł być pytany o te kwestie, choć stwierdził, że tego nie pamięta.

Przesłuchanie Dworczyka. « Nie mogę tego potwierdzić, nie mogę wykluczyć »
– To, że mamy do czynienia z pandemią zaniku pamięci, to już słyszymy na każdym posiedzeniu, ale przyzna pan, że jeśli ma pan pytać świadka Dworczyka, o tematy, w których pan mu doradzał, to przyzna pan, że jest pan w dość niezręcznej sytuacji i stawia nas w niezręcznej sytuacji – skomentował Dariusz Joński.

Continue reading...