Zapłonęło centrum handlowe na warszawskiej Białołęce. Ogień szybko strawił halę. Strażacy przyjechali na miejsce 11 minut po zgłoszeniu zdarzenia za pośrednictwem czujek przeciwpożarowych znajdujących się
Zapłonęło centrum handlowe na warszawskiej Białołęce. Ogień szybko strawił halę. Strażacy przyjechali na miejsce 11 minut po zgłoszeniu zdarzenia za pośrednictwem czujek przeciwpożarowych znajdujących się na terenie obiektu, ale ognia nie udało się szybko stłumić. Konstrukcja hali runęła.
Potężny pożar przy ulicy Marywilskiej 44. Duża hala handlowa doszczętnie spłonęła. Największe centrum handlu w Warszawie przestało istnieć. Warszawiacy dostali na swoje telefony nad ranem ostrzeżenia RCB.
Pożar rozprzestrzeniał się bardzo szybko. Strażacy oceniają, że sytuacja była dziwna. Po przyjeździe dwóch pierwszych zastępów okazało się, że ponad dwie trzecie hali objęte było pożarem. Ogień przenosił się także przez dach. Wysłany został robot gaśniczy.
Marywilska 44 to 1400 małych punktów handlowych i gastronomicznych.
